Około godziny 20 funkcjonariusze ruchu drogowego otrzymali informację od właściciela posesji na ulicy Zbąszyńskiej. Mężczyzna poinformował, że jego ogrodzenie zniszczył samochód osoby, którego kierowca uciekł.
- Ze wstępnych ustaleń kierujący osobową mazdą jadąc ulicą Zbąszyńską stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem, wypadł z drogi i uderzył w ogrodzenie posesji. Siedzący za kółkiem mężczyzna nie miał zamiaru jednak cierpliwie czekać na przyjazd policjantów. Po krótkiej wymianie zdań z właścicielem posesji pospiesznie wycofał i odjechał – informuje rzecznik KPP w Nowym Tomyślu Paweł Głodź.
N miejscu zdarzenia policjanci przepytali właściciela posesji o cechy charakterystyczne auta i rozpoczęli jego poszukiwania. Podczas patrolu miejscowości Glinno, na jednej z posesji zauważyli zaparkowaną, uszkodzoną mazdę. Po rozmowie z właścicielami zabudowań okazało się, że auto należy do mężczyzny wykonującego na terenie posesji prace remontowe. Mężczyznę zatrzymano.
Był kompletnie pijany. Miał blisko 2,5 promila alkoholu. Policjanci chcąc stwierdzić w jakim stanie upojenia alkoholowego był 36-latek w chwili kolizji drogowej doprowadzili go do szpitala, gdzie lekarz pobrał od niego krew. Prawo jazdy już zostały mu zatrzymane.
Noc spędził w policyjny areszcie. Usłyszał zarzuty.
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym grozi nawet 2 lata więzienia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?