Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Tomyśl. Potrącenie rowerzystki koło Sądu. Świadkowie mówią, że długo czekano na karetkę. Ratować jechali strażacy

Jakub Czekała
Jakub Czekała
Archiwum czytelnika
W czwartek około godziny 17.30 dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej w Nowym Tomyślu zostały wysłane do wypadku drogowego, do którego doszło na skrzyżowaniu ulicy Zbąszyńskiej z ulicą Komunalna.

Okazało się, że doszło tam do zderzenia samochodu osobowego oraz rowerzystki. Kobieta w wyniku zderzenia z autem doznała obrażeń i wymagała pomocy medycznej. Jak powiedział nam jeden z czytelników, obecny na miejscu zdarzenia - wezwano pogotowie, to jednak długo nie przyjeżdżało do zdarzenia, dlatego po ponownym telefonie od osób zaniepokojonych stanem zdrowia potrąconej kobiety, na miejsce wysłano zastępy z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej, która znajduje się kilkadziesiąt metrów od miejsca wypadku.

Do czasu przyjazdu karetki strażacy zajęli się poszkodowaną i udzielili jej pierwszej pomocy oraz wsparcia psychicznego. Po przyjeździe na miejsce Zespołu Ratownictwa Medycznego ze Zbąszynia, zdecydowano o zabraniu kobiety do szpitala na szczegółowe badania.

W ostatnim czasie coraz częściej do różnych zdarzeń wysyłani są strażacy, bo bywa, że karetki są w danym momencie zajęte. Wszystko związane jest z ogólnokrajowymi problemami ratowników medycznych, którzy od miesięcy zabiegają o godziwe - względem swojej ciężkiej pracy - wynagrodzenie. Rządzący na razie nie znajdują satysfakcjonującego rozwiązania, w związku z czym wielu medyków odchodzi z pracy lub na urlopy. Następstwem takich sytuacji jest to, że karetek w terenie jest mniej, a te, które zostają, muszą obsługiwać o wiele większe terytorialnie rejony, a co za tym idzie, dłużej czeka się na ich przyjazd.

Ostatnio pisaliśmy o sytuacji ratowników medycznych. Zachęcamy do zapoznania się z tymi materiałami:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto