Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Tomyśl: Radni walczą z bezdomnością zwierząt. Podatek od psów na rok 2021 podwyższony

Julia Kasperczak
Julia Kasperczak
Straż Miejska odprowadzająca zagubione psy
Straż Miejska odprowadzająca zagubione psy archiwum Straży Miejskiej w Nowym Tomyślu
Radni w Nowym Tomyślu chcą walczyć z bezdomnością psów, dlatego podwyższyli podatek od psów, by skłonić właścicieli do czipowania zwierząt. O co chodzi?

Wyższy podatek od psów

Radni gminy Nowy Tomyśl przegłosowali nowe kwoty podatków na rok 2021. Opłata, która uległa podwyższeniu, to podatek od psów. Obecnie wynosi ona 125,40 złotych. Zwolnieni z opłaty są mieszkańcy, których psy są zaadoptowane ze stowarzyszenia Łapa, gdy zwierzę jest wysterylizowane i zgłoszone do urzędu, bądź posiadają jednego psa, który jest utrzymywany dla strzeżenia gospodarstw domowych (niebędących gospodarstwami rolnymi na terenie wsi) lub gdy psy posiadają czip lub mikroprocesor. Radni, decyzję o podniesieniu kwoty podatku, argumentowali zapobieganiem bezdomności psów. Wojciech Adryszczyk, radny oraz wiceprzewodniczący Rady Miejskiej mówi:

- Sprawdziłem, ile kosztuje czipowanie psów w lecznicy. Jest to około 40-50 złotych. Przez podniesienie kwoty podatku chcemy uniknąć wyrzucania psów. Czipowanie zwalnia właściciela z płacenia podatku za psa, a jeśli pies ucieknie, łatwiej będzie odnaleźć właściciela - mówi.

Zarówno radny Wojciech Andryszczyk, jak i radny Piotr Szymkowiak, wskazywali podczas sesji Rady Miejskiej, że działają dla dobra zwierząt i mają nadzieję, że podwyższenie opłat zmusi właścicieli do zaczipowania psów, co rozwiąże też problem bezdomności.

Stanowisko Straży Miejskiej

O porzuconych zwierzętach w gminie Nowy Tomyśl porozmawialiśmy także z komendantem Straży Miejskiej w Nowym Tomyślu, Arkadiuszem Wieczorkiem, który poinformował nas, że choć problem z uciekaniem psów jest z roku na rok coraz mniejszy, jednak wciąż istnieje. Najwięcej bezdomnych psów można znaleźć na wioskach, jednak w mieście także pojawiają się takie przypadki.

-Psy często wychodzą za dziećmi, które idą do szkoły. Dziecko pójdzie do szkoły, a pies chodzi po okolicy – komentuje.

Komendant Straży Miejskiej zwraca uwagę, że większym problemem jest ucieczka psów, które są w późniejszym czasie poszukiwane przez swoich właścicieli, niż celowe porzucenia, a w konsekwencji bezdomność zwierząt. Mówi także, że w okolicy jest kilka psów, które regularnie udają się na przechadzkę po okolicy, a straż łapie je i odwozi do właścicieli, których już zna.

Czipowanie psów, zdecydowanie ułatwiłoby pracę Straży Miejskiej i pomogłoby właścicielom odszukać zaginione zwierzęta. Warto przemyśleć opcję czipowania czworonogów dla ich dobra.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto