Powstanie Społecznych Inicjatyw Mieszkaniowych ma zwiększyć dostępność mieszkań na wynajem dla osób o umiarkowanych dochodach. Ma to być alternatywa dla tych, których nie stać na kredyt mieszkaniowy lub którzy nie chcą się wiązać tak długoletnim zobowiązaniem finansowym. Szczegóły programu przedstawił w tym tygodniu Grzegorz Piechowiak - sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii.
Burmistrz jest pozytywnie nastawiony
Włodzimierz Hibner informuje nas, że gmina może stać się udziałowcem Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej. Tłumaczy, że w zamian za udziały, gmina może wnieść grunty.
- Gmina posiada kilka nieruchomości mogących stanowić wkład do SIM. Borykamy się również z brakami mieszkaniowymi na terenie miasta
- mówi. Dodaje też, ze warto pozytywnie podjeść do programu:
-Z jednej strony należy zwrócić uwagę kto ostatecznie będzie jego beneficjentem - będą to mieszkańcy, których dochody są za duże, aby mogli liczyć na lokal komunalny, a z drugiej ich dochody są zbyt niskie, aby móc kupić mieszkanie na rynku pierwotnym. Warto podkreślić - wybudowane mieszkania będą od razu do zamieszkania, czyli "pod klucz"
- mówi.
Włodzimierz Hibner tłumaczy, że gmina może otrzymać jednorazowe, bezzwrotne wsparcie do 3 mln zł od Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa na objęcie udziałów w SIM. Dodaje, że możliwe jest także uzyskanie bezzwrotnego dofinansowania do 10% kosztów inwestycji, bezpłatny grant do 35% kosztów zadania oraz kredyt z programu wspierania społecznego budownictwa czynszowego, udzielany przez Bank Gospodarstwa Krajowego na okres 30 lat. Informuje też, że mieszkańcy mogą również ponosić 30% kosztów budowy.
- Taki udział własny daje możliwość wykupu mieszkania w przyszłości
- mówi burmistrz. Wspomina, że zachęcające jest też wykorzystanie w budynkach lokalów, które gmina mogłaby przeznaczyć na potrzeby utworzenia np. biura dla oświatowego Centrum Usług Wspólnych.
- Kluczowe jednak będzie zdanie radnych oraz rzeczywista pomoc finansowa, ponieważ założenia programu mówią o maksymalnych kwotach lub poziomach procentowych. W praktyce mogą być znacznie mniejsze, co spowoduje, że mój pierwotny optymizm ulegnie również proporcjonalnemu zmniejszeniu
- mówi.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?