Nowy Tomyśl: Szansą wspólne działania

Jak argumentował, temat należy poruszać, bo interesuje on wielu mieszkańców miasta, jak również samorządy i gminy i powiatu, ponadto zaznaczył, że istnieje przecież Społeczny Komitet Budowy Wiaduktu, który również prowadzi swoje działania w tej sprawie:

- Chciałem zebrać przedstawicieli wszystkich grup, by porozmawiać, jak to wszystko na chwilę obecną wygląda z każdej strony, jak można działać razem - tłumaczył podczas komisji. - To bardzo ważny temat, zbyt ważny, by o nim nie rozmawiać - podkreślał.

Dyskusję rozpoczął Zbigniew Markowski, który w tym wypadku reprezentował Nowotomyską Izbę Gospodarczą. Zaznaczył, że jej zarząd chce wesprzeć działania związane z budową wiaduktu. Powiedział, że jak najszybciej trzeba zorganizować spotkanie z władzami gminy i powiatu, by rozmawiać o możliwościach przyspieszenia inwestycji. Faktem jest, że główny inwestor, a więc Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich już wcześniej poinformował, że w najbliższych latach nie ma szans na wartą kilkanaście milionów złotych budowę wiaduktu i obwodnicy południowo - zachodniej miasta. Jak mówił wicemarszałek Wojciech Jankowiak, choć zadanie to jest wpisane do planów to może być wykonane najwcześniej po 2020 roku.

Nie zmienia to faktu, że zainteresowani cały czas muszą prowadzić starania, by temat nie został zapomniany. Obecny na komisji przedstawiciel starostwa - Piotr Szymkowiak również deklarował pełne wsparcie w działaniach w tym ważnym temacie.

Zastępca burmistrza Paweł Mordal informował zaś o obecnych dzianiach gminy, m.in. właśnie o spotkaniu z Izbą Gospodarczą, by zyskać silnych partnerów w działaniu. Wszyscy wiedzą, że obie inwestycje nie mogą zostać zrealizowane bez miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla projektowanej obwodnicy południowo - zachodniej miasta Nowy Tomyśl oraz wiaduktu wraz z aktywizacją gospodarczą dla terenów pomiędzy ulicą Celną i Kolejową. Plan ten jest obecnie opracowywany, zaś procedura planistyczna jest nadal w toku.