Nowy Tomyśl: Szkoła Podstawowa nr 3 zorganizowała wspaniałą akcję "Opatrunek na ratunek"!

W tropikalnym klimacie rany goją się gorzej, a wiele tropikalnych chorób dotyczy również skóry. W surowych warunkach życia pozbawionego wszelkich wygód nietrudno o rany zadane narzędziami przy pracy w domu i obejściu. Pracujące od najmłodszych lat dzieci często ulegają urazom, cierpią z powodu poparzeń gotowanymi na wolnym powietrzu potrawami lub od ogniska. W tropiku wielką plagą są ugryzienia pcheł piaskowych, którym najczęściej ulegają biegające boso dzieci.

W surowych warunkach afrykańskiego życia nietrudno o rany, oparzenia i urazy. Narażone są na nie zwłaszcza pracujące już od najmłodszych lat dzieci. Skaleczenia, otarcia, czy oparzenia, to pamiątki po każdym dniu ciężkiej pracy. W tropiku plagą są także ugryzienia i ukłucia owadów.

- Najbiedniejsi z pacjentów trafiają do przychodni i szpitali misyjnych. Niestety tam, często brakuje nawet podstawowych opatrunków. Postanowiliśmy wspólne to zmienić. Zebraliśmy ogromne ilości gazy i kompresów jałowych i niejałowych, plastrów na rolkach i z gazą, bandaży i szczególnie potrzebnych teraz w czasie epidemii COVID – 19 rękawic jednorazowych i maseczek chirurgicznych oraz płynów do dezynfekcji

- informuje kadra pedagogiczna SP nr 3.