Jego nazwa to „Społeczny Komitet Mieszkańców Nowego Tomyśla”. Jak mówią wnioskodawcy, zdecydowali się na ten krok, w nadziei, że dzięki temu uda się nie dopuścić do sprzedaży PEC. W tej chwili do stowarzyszenia chce się zapisać około 20 osób. –To na razie główna zadanie jakie stawiamy naszemu stowarzyszeniu – mówi Wojciech Andryszczyk. - Mieliśmy dość tego, że włodarze miasta traktują nas niepoważnie i tak naprawdę nie liczą się z głosem mieszkańców. Mamy nadzieję, że teraz to się zmieni – stwierdził.
Więcej na ten temat w tygodniku Dzień Nowotomysko - Grodziski, 30 kwietnia.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?