Nowy Tomyśl: Zobaczcie jakie cuda powstają na plenerze wikliniarskim

Od 4 do 13 września w Muzeum Wikliniarstwa i Chmielarstwa w Nowym Tomyślu odbywa się XLI Ogólnopolski Plener Wikliniarski „Wiklina 2020”. Historia pleneru sięga aż roku 1970, jednak Muzeum Wikliniarstwa i Chmielarstwa w Nowym Tomyślu jest organizatorem tego wydarzenia od 2001 roku. Zazwyczaj jest to wydarzenie o randze międzynarodowej, jednak w tym roku uczestnicy składają się jedynie z Polaków.

-Z uwagi na epidemię realizujemy plener w okrojonym składzie - mówi w rozmowie z nami Andrzej Chwaliński, kierownik Muzeum Wikliniarstwa i Chmielarstwa w Nowym Tomyślu - Chodzi o to, żeby zachować ciągłość organizacji. Miało być z nami także małżeństwo z Ukrainy, które realizuje bardzo ciekawe formy oraz małżeństwo z Francji, które było z nami w przeszłości już dwa razy – dodaje.

Tegoroczny plener jest realizowany w nietypowej formie. Przy tworzeniu form na pięciu stanowiskach współpracuje plecionkarz oraz artysta.

-Patrząc na tradycje pleneru i to co z niej wynika, jest to bardzo ważny plener. To tutaj przecież jest zagłębie wikliny– komentuje Dorota Koziara, artystka mieszkająca na co dzień w Mediolanie. - Warto rozwijać te tradycje - mówi.

Jednym z uczestników pleneru jest plecionkarz i radny z Nowego Tomyśla, Rafał Górczyński:

- Plener jest idealnym momentem, żeby oderwać się od swoich warsztatów i odpocząć od codziennych obowiązków, współpracując z artystami – mówi.

W plenerze uczestniczy także dodatkowo grupa uczniów z Ośrodka Szkolenia i Wychowania OHP w Chraplewie, która wcześniej brała udział także w odnowieniu kosza-giganta. Warto wspomnieć, że OHP w Chraplewie jest jedną z niewielu placówek w Polsce, kształcących w zawodzie plecionkarz.

Formy stworzone podczas pleneru będzie można zobaczyć w Muzeum Wikliniarstwa i Chmielarstwa w Nowym Tomyślu. Zapraszamy także na wystawę poplenerową, która odbędzie się 13 września o godzinie 11.