Paproć: Burzliwe spotkanie w sali wiejskiej mieszkańców z przedstawicielami gminy

Budowa drogi rozpala mnóstwo emocji. Na przeciwko siebie usiedli wczoraj mieszkańcy Paproci i przedstawicielki burmistrza Nowego Tomyśla. Włodzimierz Hibner nie mógł uczestniczyć w spotkaniu, ponieważ aktualnie przebywa na dwutygodniowym urlopie wypoczynkowym. Oddelegowane na to zebranie zostały Adrianna Zielińska oraz Grażyna Pogonowska. W spotkaniu uczestniczył również sołtys Radosław Halasz, a także radny z tego okręgu Łukasz Chalasz.

Dowiedzieliśmy się również od mieszkańców, że po naszym wcześniejszym artykule władze miasta postanowiły przeprowadzić równanie dróg. Ciąg ten na znacznym odcinku został utwardzony granitem. Zdaniem mieszkańców nie zmieni to jednak sytuacji, bo stan dróg poprawi się na miesiąc bądź dwa.

- To nic nie daje. Co z tego, że zainwestowali pieniądze w to, jak to zostało źle wykonane. Nawieźli tony piasku, a samego granitu ile? Jaką cześć? Marną. Przecież ten granit się topi w tym piasku i to nie daje żadnych pozytywnych zmian. Może na chwilę. Ale zaraz będzie to samo. Zwłaszcza po pierwszych, konkretnych deszczach- mówi na zebraniu jeden z mieszkańców.

Jak wspominaliśmy mieszkańcy kilkukrotnie podejmowali samodzielne próby poprawy jakości drogi. Obawiali się, nie tylko o swoje samochody, które poruszając się po drodze się niszczą, ale również o straż pożarną czy karetkę pogotowia, które w razie potrzeby mogłyby mieć problem z dojazdem do ich posesji.

- My tutaj wszystko robimy sami. Na swój koszt. Gmina pomaga na chwilę, bo to co robicie Państwo jest na chwilę. Po deszczach znów jest to samo. A może i nawet gorzej ta trasa wygląda. Ja jestem młodym rolnikiem i pługiem wielokrotnie tą trasę robię, żeby można było jakoś normalnie, jak ludzie, skorzystać i przejechać- mówi inny mieszkaniec wsi.

W takce trwania zebrania sołtys poinformował wszystkich zgromadzonych, iż złożył w imieniu mieszkańców wniosek formalny do Urzędu Miasta.

- 15 września złożyłem do burmistrza wniosek o zabezpieczenie środków w budżecie gminy na sporządzenie dokumentacji tej drogi, a następnie wykonanie oświetlenia, budowę drogi utwardzonej wraz z całą infrastrukturą drogową. Jestem też umówiony z panem burmistrzem po urlopie. Będziemy rozmawiać co gmina może dla nas zrobić- mówi sołtys sołectwa Paproć.

Mieszkańcy, kluby radnych, radni, komisje Rady Miejskiej, rady jednostek pomocniczych, organizacje pozarządowe i inne podmioty mogą składać wnioski o ujęcie w tym projekcie zadań, których realizacja jest niezbędna dla efektywnego funkcjonowania naszej Gminy.

- Złożone wnioski stanowią jedynie materiały pomocnicze do opracowania projektu budżetu i nie stanowią podstawy do ich obowiązkowego ujęcia w projekcie budżetu. Propozycje i sugestie zostaną przeanalizowane pod kątem celowości i możliwości ich wykonania- dodała Adrianna Zielińska, zastępca burmistrza.

Mieszkańcy na chwilę obecną nie mają żadnej gwarancji, że cokolwiek będzie robione. Mogą jedynie liczyć na równanie dróg, tak jak do tej pory. Te informacje jednak nie usatysfakcjonowały dużej części zgromadzonych osób. Niektórzy jednak mają jeszcze resztki nadziei i wierzą, iż po powrocie z urlopu, burmistrz, usiądzie z nimi i porozmawia na temat drogi, która według mieszkańców powinna być inwestycją pierwszorzędną.

Jedna z mieszkanek złożyła również na ręce wiceburmistrz Adrianny Zielińskiej wniosek podpisany przez 83 mieszkańców Paproci. Te wszystkie kwestie opisane w tym artykule, zostały w tym piśmie poruszone. Znaczący jest też fakt, iż droga ta jest zdaniem mieszkańców traktowana jako mała "obwodnica". Osoby jadące ze strony Poznania, nie chcąc wjeżdżać do miasta, a chcąc dojechać do Starego Tomyśla- właśnie tą drogą sobie przejeżdżają. Według osób podpisanych pod tym wnioskiem problem będzie narastał bo natężenie ruchu jest bardzo duże w tym miejscu.

- W dalszym ciągu czekamy na reakcję naszego miasta. Nie odpuścimy. Ja wiem, ze burmistrz wysłał przedstawicieli, ale oczekujemy, że sam włodarz zajmie się naszą kwestią. Będziemy wysyłać pismo za pismem, ale nie damy za wygraną. Miejmy nadzieję, iż w niedługim czasie sołtys spotka się z burmistrzem i coś w tym temacie ustalą- informuje nas mieszkaniec po zakończonym zebraniu.

Zebranie trwało ponad trzy godziny. W trakcie trwania tego spotkania poruszonych zostało mnóstwo różnych kwestii. Wypowiedziało się bardzo dużo osób. Kosztowało to wszystkich bardzo wiele nerwów. Możemy jasno tutaj powiedzieć, że ten temat jest dla mieszkańców najbardziej istotną kwestią, która powinna zostać w najbliższym czasie zrobiona.

Będziemy Państwa na bieżąco informować o wszelkich decyzjach podejmowanych w tej kwestii.