Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Porażyn-Tartak. Citroen wypadł z drogi, a następnie zaczął się palić

OPRAC.:
Julia Kasperczak
Julia Kasperczak
Samochód osobowy marki citroen wypadł z drogi i zaczął się palić. Po przybyciu na miejsce zdarzenia, strażacy zastali kierowcę, który znajdował się poza pojazdem, a świadkowie ugasili pożar auta.

Jak informuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej, 1 marca 2021 roku o godz. 8:45 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Nowym Tomyślu wpłynęło zgłoszenie z Centrum Powiadamiana Ratunkowego o treści:

"Na dworcu PKP, na wys. sklepu kierowca stracił przytomność, auto wypadło, są wycieki. Zgł. twierdzi, że auto się pali od spodu, kierowca wyszedł z auta, przytomny."

Na miejsce zdarzenia dyżurny zadysponowano trzy zastępy z nowotomyskiej JRG oraz zastęp OSP Opalenica. Po przybyciu na miejsce zdarzenia pierwszych zastępów straży zastano samochód osobowy poza drogą, a kierowca był przytomny i znajdował się poza samochodem. KPPSP w Nowym Tomyślu na swojej stronie pisze, że świadkowie wypadku ugasili pojazd przy użyciu gaśnic przed przybyciem straży pożarnej oraz odłączyli akumulator.

"Dalsze działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy osobie uczestniczącej w zdarzeniu - wsparcie psychiczne oraz zapewnienie komfortu termicznego."

- czytamy.

Jak informuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Tomyślu - po przebadaniu przez Zespół Ratownictwa Medycznego lekarz stwierdził, że kierowca citroena nie wymaga hospitalizacji, w związku z powyższym pozostał na miejscu zdarzenia. Dochodzenie w sprawie określenia przyczyny i okoliczności zdarzenia prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Nowym Tomyślu.

Porażyn-Tartak. Citroen wypadł z drogi, a następnie zaczął się palić

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto