Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Posadowo. Zagłodzone konie?

Jakub Czekała
Posadowo. Zagłodzone konie? Trwa akcja w stadninie koni w Posadowie pod Lwówkiem. W sobotę rano na prywatny teren wkroczyli przedstawiciele trzcianeckiego Pogotowia dla zwierząt, w asyście nowotomyskich policjantów oraz służb weterynaryjnych. Trwa sprawdzanie stanu zdrowia zwierząt.
Posadowo. Zagłodzone konie? Trwa akcja w stadninie koni w Posadowie pod Lwówkiem. W sobotę rano na prywatny teren wkroczyli przedstawiciele trzcianeckiego Pogotowia dla zwierząt, w asyście nowotomyskich policjantów oraz służb weterynaryjnych. Trwa sprawdzanie stanu zdrowia zwierząt. Jakub Czekała
Posadowo. Zagłodzone konie? Akcja w stadninie koni w Posadowie pod Lwówkiem. W sobotę rano na prywatny teren wkroczyli przedstawiciele trzcianeckiego Pogotowia dla zwierząt, w asyście nowotomyskich policjantów oraz służb weterynaryjnych. Trwa sprawdzanie stanu zdrowia zwierząt.

Posadowo. Zagłodzone konie? Niewykluczone, że kilka, a nawet kilkadziesiąt koni zostanie zabranych właścicielowi i trafi do adopcji.

- Jesteśmy w trakcie kontroli. Prowadzimy oględziny stada, które jest w najgorszym stanie. Po oględzinach podejmiemy decyzję, które ze zwierząt zostaną zabrane, a które zostaną w stadninie. Te, które zostaną będą leczone na miejscu, a te, które wywieziemy - w pogotowiu. Dla koni nie ma bezpośredniego zagrożenia życia. Jest zagrożenie dla ich zdrowia. Zwierzęta są niedożywione - mówił podczas akcji przedstawiciel Pogotowia dla zwierząt.

Akcję zorganizowano po pojawieniu się w serwisie youtube filmu prezentującego będące w fatalnym stanie konie. Jego autorka, to była pracownica stadniny. W sobotę również była obecna w Posadowie.

W posadowskiej stadninie znajduje się ponad 200 koni.

Więcej o tej bulwersującej sprawie już we wtorek 13 sierpnia w Tygodniku Dzień Nowotomysko - Grodziski.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto