Będzie śledztwo ws. fuzji Lotosu z Orlenem
Agnieszka Pomaska, posłanka Koalicji Obywatelskiej, poinformowała o wszczętym śledztwie 30 stycznia podczas konferencji prasowej. Jak podkreślała, prokuratura zwróciła uwagę w szczególności na dwie kwestie.
- Po pierwsze, prokuratura zwraca uwagę na nadużycia udzielonych uprawnień oraz niedopełnienie obowiązków przez zarząd PKN Orlen oraz inne osoby, które zostały powołane do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą - mówiła Agnieszka Pomaska. - Śledztwo prokuratury będzie dotyczyło umów związanych zarówno z połączeniem spółek Lotos i Orlen, ale również wyprzedaży Lotosu. Prokuratura mówi wprost, że mogło dojść do wyrządzenia PKN Orlen szkody majątkowej wielkich rozmiarów, nie mniejszej niż 4 miliardy złotych - podkreślała.
Druga kwestia ma się z kolei tyczyć “przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy publicznych”, a w tym m.in. prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
- Wyraził zgodę na tę funkcję i niewłaściwie zastosował przepisy, które powinny chronić tego typu transakcje, które podlegać szczególnemu nadzorowi także prezesa UOKiK-u - podkreślała posłanka.
Orlen odpowiada. "Zarzuty są bezdpodstawne"
Poprosiliśmy o stanowisko w tej sprawie biuro prasowe PKN Orlen. W odpowiedzi możemy przeczytać, że zarzuty kierowane w kierunku spółki są “bezpodstawne i wprowadzają opinię publiczną w błąd”.
- Tego typu wypowiedzi podważają wiarygodność nie tylko Grupy ORLEN, ale przede wszystkim Polski w oczach inwestorów i kontrahentów - czytamy w mailu. - Fuzja ORLEN z Grupą Lotos była procesem transparentnym, nadzorowanym i kontrolowanym przez szereg instytucji. Wszelkie transakcje dotyczące fuzji były przeprowadzone w oparciu o przepisy prawa oraz pod nadzorem polskich i europejskich organów, a także właściwych służb. Warunki dotyczące fuzji zostały zaakceptowane przez niemal 100 proc. akcjonariuszy obu spółek.
W odpowiedzi podkreślone zostały też pozytywne oceny ze strony firm doradczych i akceptacja Komisji Europejskiej.
- Za połączeniem głosował nie tylko Skarb Państwa, ale i instytucje finansowe, które dostrzegły w fuzji szansę na rozwój obu firm i wzrost ich wartości. Cały proces został pozytywnie oceniony przez renomowane firmy doradcze, mające międzynarodowe doświadczenie w realizacji takich transakcji, oraz zaakceptowany przez Komisję Europejską. - odpowiada Orlen.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?