Powiat nowotomyski: Tragedia na torach. Nie żyje mężczyzna. NOWE INFORMACJE

Do wypadku doszło w okolicach miejscowości Porażyn Tartak. Więcej informacji o zdarzeniu powiedział nam naczelnik Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu Arkadiusz Pelc:

- Około godziny 17.15 oficer dyżurny KPP w Nowym Tomyślu przyjął zgłoszenie o wypadku na szlaku kolejowym Zbąszynek - Poznań, w okolicach miejscowości Porażyn Tartak

- mówi nam.

Jak dodał, obecni na miejscu policjanci ustalili, że w miejscu niedozwolonym, gdzie nie było wyznaczonego przejścia ani przejazdu przez tory nagle znalazł się mężczyzna.

- Został potrącony przez skład należący do Kolei Wielkopolskich. Na skutek doznanych obrażeń poniósł śmierć na miejscu

- usłyszeliśmy.

Prócz policjantów na miejscu zdarzenia pracowali również strażacy z Bukowca oraz Nowego Tomyśla, którzy zabezpieczyli miejsce wypadku, policyjni technicy oraz prokurator i służby kolejowe.

Jak się dowiedzieliśmy - Elektrycznym Zespołem Trakcyjnym Kolei Wielkopolskich, relacji Zbąszynek - Poznań podróżowało 19 osób. Pasażerowie składu zostali zabrani przez inny pociąg. Zdarzenie spowodowało zablokowanie prawego toru (patrzą w kierunku Poznania).

Trwa ustalanie dokładnych przyczyn tragedii. Dodać należy, że do wypadku doszło na granicy gmin Nowy Tomyśl i Opalenica. Jednak na opalenickim odcinku tej trasy kolejowej od początku roku życie na torach straciły już 4 osoby (nie licząc czwartkowego zdarzenia).

AKTUALIZACJA:
W piątek Arkadiusz Pelc z KPP w Nowym Tomyślu, trwa ustalanie personaliów ofiary wypadku. Mężczyzna nie miał przy sobie dokumentów, dlatego przeprowadzone zostaną badania genetyczne w celu potwierdzenia jego tożsamości.