Pożar budynku wielorodzinnego. 11 osób zostało ewakuowanych, jedna, w ciężkim stanie trafiła do szpitala!
Dyżurny do działań natychmiast wysłał zastępy z nowotomyskiej i grodziskiej jednostki ratowniczo-gaśniczej oraz zastępy z Wojskowej Straży Pożarnej Porażyn, OSP Opalenica i OSP Wojnowice.
- Po przybyciu na miejsce strażacy zastali rozwinięty pożar mieszkania na pierwszym piętrze dwukondygnacyjnego budynku wielorodzinnego. Z informacji, jakie otrzymał kierujący działaniem ratowniczym wynikało, że jedna osoba pozostała w mieszkaniu, a reszta lokatorów ewakuowała się przed przybyciem służb. W pierwszej fazie działań gaśniczych, strażacy skoncentrowali się na dotarciu do płonącego mieszkania oraz odnalezieniu osoby
- relacjonuje Szymon Maciejewski, oficer prasowy nowotomyskiej straży. Poszkodowanego, w stanie ciężkim, przekazano służbom medycznym.
- Przybyły na miejsce lekarz podjął decyzję o potrzebie transportu 70-letniego mężczyzny do szpitala w Poznaniu śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego. Po zakończeniu działań gaśniczych ratownicy przystąpili do usunięcia z mieszkania resztek spalonego wyposażenia i oddymieniu pomieszczeń, sprawdzeniu mieszkania przy pomocy kamery termowizyjnej oraz miernika wielogazowego. Ostatecznie straty oszacowano na około 100 tysięcy złotych
- wyjaśnia strażak. Oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Tomyślu podkreślił również, że w pożarze całkowicie zniszczone zostało tylko mieszkanie, w którym wybuchł pożar. Łącznie mieszkały tam trzy osoby. Do pozostałych lokatorzy mogli wrócić.
- Spalone mieszkanie nie nadaje się obecnie do użytku i wymaga gruntownego remontu. Pozostali mieszkańcy tego tego lokum znaleźli schronienie u swojej rodziny
- powiedział.
Władze gminy zaoferowały swoją pomoc osobom poszkodowanym.
Swoją pomoc osobom poszkodowanym, jak mówi Sz. Maciejewski, zaoferowały władze gminy Opalenica.
- Właśnie wróciliśmy z pracownikami z miejsca pożaru. Jesteśmy w stałym kontakcie z osobami poszkodowanymi i podejmujemy niezwłocznie wszelkie potrzebne działania
- przekazała naszej redakcji dyrektor OPS-u, Monika Krzyżanek.
Jakie były ustalenia policji?
Nasza redakcja skontaktowała się także z Komendą Powiatową Policji w Nowym Tomyślu.
- Łącznie ewakuowano 11 osób z ośmiu, znajdujących się w budynku, mieszkań. Aktualnie policjanci prowadzą czynności w celu wyjaśnienia przyczyn pożaru. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia z biegłym sądowym z zakresu pożarnictwa. Lada moment ma zapaść decyzja, czy sprawą zajmie się Prokuratura Rejonowa w Nowym Tomyślu, czy postępowanie w dalszym ciągu będą prowadzić nasi policjanci
- informuje Mariusz Majewski, oficer prasowy nowotomyskiej policji.
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?