Wyrok Trybunału Konstytucyjnego
22 października, Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok, zgodnie z którym nie będzie już można przerwać w Polsce ciąży ze względu na ciężkie upośledzenie lub chorobę płodu. Kobiety w całej Polsce wyszły wtedy na ulicę, aby protestować. Tak stało się także w Nowym Tomyślu oraz Opalenicy. 27 stycznia, TK opublikowało uzasadnienie do wyroku z 22 października w sprawie przepisów o dopuszczalności aborcji. To spowodowało wznowienie protestów. Z tego powodu, 30 stycznia na Placu Niepodległości w Nowym Tomyślu odbył się kolejny Strajk Kobiet. Mieszkańcy przeciwni takim zmianom ponownie wyszli na nowotomyskie ulice, aby wyrazić swój sprzeciw.
Strajk Kobiet w Nowym Tomyślu - "Wracamy na ulicę
Jak informuje nas oficer prasowy nowotomyskiej policji, st. sierż. Mariusz Majewski w strajku wzięło udział około 150 osób. Protestujący zgromadzili się na Placu Niepodległości, gdzie Jolanta Rewald-Sałata, lokalna działaczka rozpoczęła spotkanie.
- Mam głęboką nadzieję, że kiedyś jeszcze będzie normalnie. Że będziemy potrafić ze sobą rozmawiać, że będziemy cieszyć się różnorodnością, jaką reprezentujemy, i że przestaniemy kiedyś jeden drugiemu narzucać "bo ja tak robię"
- powiedziała.
Następnie do głosu zostali dopuszczeni obrońcy pomnika. Kobieta, która reprezentowała grupę, przekonywała zebranych, że aborcja oznacza cierpienie dla dziecka w łonie matki. W swojej wypowiedzi używała opisów, na które tłum zareagował i zaczął gwizdać na przemawiającą, skandując "to nieprawda". Kilku obrońców pomnika odpowiedziało: "to prawda". Jako kolejny wypowiedział się chłopak niepełnosprawny, który mówił, że odczuwa brak wsparcia i tolerancji od rówieśników. Po przemowach protestujący poszli na spacer dookoła Nowego Tomyśla. Przy asyście policjantów, tłum przemieścił się deptakiem, Placem Chopina i ulicą Poznańską. Następnie na rondzie przy Netto zawrócił w stronę Placu Niepodległości i wrócił tą samą trasą.
Gorąca atmosfera na Strajku Kobiet
Po powrocie przed pomnik, głos znów zabrała Jolanta Rewald Sałata oraz kobieta będąca matką niepełnosprawnego dziecka narzekając na brak wystarczającego wsparcia ze strony państwa. Wspomniała także, że ona miała wybór i pragnie, aby inne kobiety również go miały.
Atmosfera robiła się coraz bardziej gorąca. Protestujący przedd pomnikiem chcieli odpowiedzieć na słowa wcześniej przemawiającej kobiety, jednak tłum zaznaczył, że nie chce, aby obrońcy pomnika wypowiadali się. Wśród protestujących nagle znalazł się mężczyzna, który podszedł do organizatorki Jolanty Rewald-Sałaty i zaczął wykrzykiwać w jej stronę hasła: "Skąd pani jest? Skąd pani przyjechała?". Następnie ruszył w stronę kobiety chcąc wyszarpnąć jej megafon. Jednak tłum oraz policjanci ruszyli w obronie organizatorki. Jak informuje oficer prasowy nowotomyskiej policji, st. sierż. Mariusz Majewski, mężczyzna został spisany, a okoliczności dojścia do incydentu zostaną sprawdzone.Policja poinformowała także, że wobec trzech osób będzie prowadzone postępowanie za brak maseczki.
Zobacz zdjęcia z Strajku Kobiet w Nowym Tomyślu
Poprzednie Strajki Kobiet w powiecie nowotomyskim
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?