Obwodnicę Boguszowa - Gorc zbuduje firma Eurovia S.A. Inwestycja otrzymała dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg w ramach programu budowy obwodnic. Jej całkowita wartość to 66 mln zł, a dofinansowanie rządowe wynosi 46,2 mln zł. Reszta zostanie sfinansowana z funduszy wojewódzkich.
Co jest najważniejsze dla mieszkańców, dzięki inwestycji skróci się czas przejazdu dla kierowców, a ruch zostanie wyprowadzony z centrum miasta. To poprawi bezpieczeństwo w ruchu drogowym, zwłaszcza dla osób starszych.
Zobacz też: Koszmarny wypadek w sercu największego w mieście parku
Wicemarszałek województwa dolnośląskiego Grzegorz Macko nie ukrywa, że długo były prowadzone dyskusje o tej drodze.
– Obwodnica ma usprawnić komunikację na całym południu województwa. Połączy ona obszar Sudetów i miast na południu Dolnego Śląska. To kolejny krok, by nadrabiać niedoskonałości infrastrukturalne w regionie. Dziękuję ministrowi Michałowi Dworczakowi, który brał udział w rozmowach o pozyskanie środków na tę obwodnicę. Tutaj drogi są malownicze, ale niestety nie spełniały dotychczas wymogów bezpieczeństwa. My to zmieniamy – stwierdza Macko.
Już w przyszłym roku będzie można przejechać tzw. „serpentynami”. Potem nadejdzie budowa obejścia Boguszowa.
– Zaznaczam, że nie Boguszowa Gorc, bo Gorce też zasługują na swoje osobne obejście i odciążenie. Ale to dalszy etap, o którym będziemy rozmawiać – dodaje wicemarszałek.
Obecnie rozpoczyna się rozbudowa drogi wojewódzkiej nr 367 w Boguszowie na odcinku o długości 800 metrów. Od ul. Krakowskiej do granicy z Wałbrzychem. Prace przebiegać będą w istniejącym śladzie i potrwają 18 miesięcy.
- Do końca przyszłego roku pierwszy etap zostanie skończony. To długo oczekiwana droga. Podpisaliśmy w zeszłym roku umowę z ministrem infrastruktury Rafałem Weberem na trzy obwodnice: Bolesławca, Obornik Śląskich i właśnie Boguszowa Gorc. Drugi etap ma zostać zaprojektowany do połowy 2025 roku, tak aby w 2026 roku zakończyć pracę na tej obwodnicy – zapowiada Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego.
Lokalne władze nie ukrywają zadowolenia oraz trudnych etapów konsultacyjnych, poprzedzających budowę.
- Za nami miesiące rozmów. Dziękuję poprzednim władzom Boguszowa-Gorc. Radnym, którzy przez lata zabiegali o tę inwestycję. Trzeba wspomnieć o protestach mieszkańców i różnych dziwnych wydarzeniach, które przy planowaniu tej obwodnicy się działy. Dzisiaj już wchodzi firma. Czekają nas trudności, ale jesteśmy w dobrym kontakcie z wykonawcą – stwierdziła Sylwia Dąbrowska, burmistrz Boguszowa-Gorc.
Starosta wałbrzyski wybiega jeszcze bardziej w przyszłość i apeluje do zarządu województwa, by planować już obwodnicę dla Gorc.
- Cieszy mnie fakt, że zakończono jeden etap i od razu przechodzi się do kolejnego. Ta polityka ma sens. Nie budujemy dróg, które kończą się w lesie i nagle przechodzą w odcinki o bardzo złym stanie. Cieszę się z zapowiedzi, że będziemy pamiętać o Gorcach. Jeżeli nie przystąpimy do planowania kolejnej inwestycji, Gorce zostaną rozjechane – oświadcza Krzysztof Kwiatkowski, starosta wałbrzyski.
Deklaruje, że powiat wałbrzyski ma tereny pod taką obwodnicę i chętnie je przekaże województwu.
Wykonawca inwestycji – Eurovia - zapewnia, że postara się, żeby mieszkańcy jak najmniej odczuli utrudnienia.
– Jako firma jesteśmy bardzo lokalni. I to zadanie się wpisuje w naszą misję, którą jest dbanie o komfort i bezpieczeństwo lokalnej społeczności. Budowa będzie realizowana przez mieszkańców. A zatem budujemy jak dla siebie – mówił Arkadiusz Kierkowicz, wiceprezes zarządu Eurovia Polska S.A.
Zobacz też rozmowę: "W partii Prawo i Sprawiedliwość naprawdę panuje jedność"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?