Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śledztwo w sprawie zabicia psa trwa

Jakub Czekała
Archiwum
Śledztwo w sprawie zabicia psa trwa. Nowotomyska prokuratura cały czas bada sprawę bestialskiego skatowania psa, do którego doszło w Starym Tomyślu. Sprawa wyszła na jaw na początku stycznia. Przy jednym z budowanych domów znaleziono czworonoga ze zmiażdżoną głową, przywiązane drutem do stempli.

Śledztwo w sprawie zabicia psa trwa

Sprawca nadal jest na wolności. Zbierane są dowody, ustalani świadkowie zdarzenia.

To ostatnie nie jest łatwe, co potwierdził rzecznik KPP w Nowym Tomyślu - Przemysław Podleśny, który powiedział nam, że do tej pory nie zgłosił się żaden świadek tego skandalicznego zajścia.

Agnieszka Mańczak ze Stowarzyszenia „Łapa” ma jednak nadzieję, że coś się wreszcie w sprawie ruszy.
- Na nasz telefon dzwonią ludzie, jednak w większości nic nowego do sprawy nie wnoszą, pytają jednak, czy już udało się złapać zwyrodnialca. To też jest ważne, bo widać, że społeczeństwo o sprawie nie zapomniało. Dodam także, że zgłosiła się do nas jedna rodzina, która zobowiązała się przekazać 3 tysiące złotych osobie, która wskaże sprawcę mordu. Jako Stowarzyszenie mamy nadzieję, że nastąpi przełom i morderca zostanie schwytany, a także osadzony w wiezieniu - powiedziała nam.

To, że sprawcy może grozić bezwzględne więzienie potwierdza przypadek z Włocławka. Właśnie zapadł wyrok w sprawie właściciela, który zabił swojego psa nożem. Otrzymał rok pozbawienia wolności bez zawieszenia. Co więcej w nowotomyskim sądzie toczy się obecnie proces dwóch mieszkańców naszego terenu, którzy także skatowali bezbronnego psa. Być może i w tym przypadku zapadnie wyrok skazujący.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto