Jednak po pierwszej stercie, była kolejna i kolejna. Potem stogi, lasy, pola, doszło też do pożaru opału w piwnicy bloku wielorodzinnego. W pożarze tym ucierpieli mieszkańcy. Następnie był pożar garażu, po którym policjanci wytypowali i zatrzymali mężczyznę:
- Policjanci z Wydziału Kryminalnego wytypowali i zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o spowodowanie pożaru. To mieszkaniec Starego Tomyśla. Przyznał się do popalenia garażu z samochodem w środku. Usłyszał już zarzuty. Sprawa jet rozwojowa. Sprawdzamy, czy mężczyzna może mieć związek z innymi pożarami, jakie w ostatnim czasie miały miejsce w miejscowości - usłyszeliśmy wówczas od oficer prasowej KPP Joanny Jerzewskiej.
I choć podpalacz został zatrzymany na początku listopada, to kilkanaście dni później doszło do kolejnych pożarów stogów. Tym razem w okolicach Jastrzębska Starego i Cichej Góry. Z kolei na początku grudnia stóg słomy spłonął między Różą, a Starym Tomyślem.
Kolejnych pożarów na szczęście już nie było. Do czasu. Kilka minut po północy, 26 lutego strażacy z Nowego Tomyśla i Wytomyśla zostali wysłani do kolejnego pożaru stogu - w Starym Tomyślu przy ulicy Dzikowskiego. Nie ma wątpliwości, że ogień został celowo przez kogoś zaprószony, szczególnie, że przez ostatnie dni na tym terenie dość intensywnie padało i o przypadkowym zapłonie nie może być mowy.
Czy mieszkańcy Starego Tomyśla i okolic ponownie muszą się bać?
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?