Takie są podwyżki emerytur od 1 marca. Jest rekordowy wzrost dzięki przelicznikowi ogłoszonemu przez GUS - zobacz wyliczenia

Zobacz wideo: 2023 jest Rokiem Mikołaja Kopernika w woj. kujawsko-pomorskim

Inflacja emerycka to średnioroczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów. Jest to jeden z czynników brany pod uwagę przy waloryzacji świadczeń dla seniorów.

Główny Urząd Statystyczny podał, że średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów w 2022 r. wyniósł 14,8 proc. W 2021 r. wskaźnik ten był na poziomie 4,9 proc. Oznacza to znaczący wzrost inflacji.

„Średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów w 2022 r. w stosunku do 2021 r. wyniósł 114,8 (wzrost cen o 14,8%)" - informuje GUS.

Emerytury i renty waloryzowane są co roku. Wysokość wskaźnika waloryzacji zależy m.in. od poziomu inflacji. W 2022 roku wyniosła ona w przypadku średniej krajowej inflacji – 14,4 proc. oraz inflacji emeryckiej – 14,8 proc. Do waloryzacji używa się wskaźnika tej inflacji, która była wyższa. Za 2022 rok kluczowa staje się więc inflacja emerycka. Ponadto waloryzacja uzależniona jest od realnego wzrostu wynagrodzeń w gospodarce w danym roku. Te dane poznaliśmy w lutym.

"Ogłasza się, że wskaźnik realnego przeciętnego wynagrodzenia w 2022 r. w stosunku do 2021 r. wyniósł 97,9 (obniżenie o 2,1%)" - czytamy w komunikacie prezesa Głównego Urzędu Statystycznego".

W związku z tym, że mamy trend spadkowy, to wskaźnik dotyczący płac nie jest brany pod uwagę przy wysokości waloryzacji emerytur, a ostateczna podwyżka emerytur opiera się tylko o inflację emerycką, co oznacza wzrost o 14,8 proc.

Wskaźnik waloryzacji świadczeń, przyjęty przez rząd został ustalony zbyt nisko. Rząd zakładał, że waloryzacja emerytur wyniesie w tym roku 13,8 proc. Jednak już po ogłoszeniu danych inflacyjnych GUS pojawiły się szacunki dotyczące zwiększenia poziomu waloryzacji – do 14,8 proc.

Minister rodziny Marlena Maląg zapewnia, że "środki na waloryzację rent i emerytur są w pełni zabezpieczone". Zapowiedziano też co najmniej 250 zł podwyżki dla seniora (gdy podwyżka świadczenia o 14,8 proc. da niższą kwotę).

"Rządowe minimum", czyli podwyżka o 250 zł ma zastosowanie przy najniższych emeryturach. Waloryzacja o wskaźnik następuje dopiero przy emeryturach wynoszących od około 1700 zł brutto miesięcznie.

Warto wiedzieć, że od świadczeń do 2500 zł brutto nie jest pobierany podatek. ZUS wówczas potrąca tylko składkę zdrowotną w wysokości 9 procent.