Nowy Tomyśl. Na rondzie zasadzono palmę
Dlaczego na rondzie Biesenthal zasadzono palmę? Burmistrz, Włodzimierz Hibner mówi nam, że wytłumaczenia mogą być różne, a każdy wybierze coś dla siebie.
- Z jednej strony może to być nawiązanie do przeszłości naszych terenów. Miliony lat temu, Polska była w strefie równikowej
- mówi. Tłumaczy, że z drugiej strony można odnieść się do nazwy ronda - Biesenthal, które leży niedaleko wyspy tropikalnej pod Berlinem.
- Można znaleźć wspólny mianownik w postaci palmy. Dla mnie osobiście jest to po prostu ciekawa atrakcja na skalę lokalną i turystyczną
- mówi. Tłumaczy, że był to pomysł gminy na zagospodarowanie terenu i stworzenie ciekawego miejsca, którego w naszym regionie nie ma. Informuje, że specjaliście twierdzą, że drzewko powinno się utrzymać nawet do -17 stopni. Koszt zakupu to 2500zł.
- Zasadziliśmy coś ciekawego, nietypowego i zielonego
- zaznacza. Burmistrz mówi nam żartobliwie, że gmina myśli już o wiklinowych kokosach!
W Nowym Tomyślu prawie jak w Warszawie. W mieście stanęła palma
Palma na rondzie w Nowym Tomyślu [FILM]
Zobacz także
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
