Budowa nowego ronda dobiega końca
Od czerwca 2022 roku mieszkańcy okolicznych miejscowości muszą się liczyć z nieudogodnieniami i utrudnieniami w miejscu, gdzie drogę wojewódzką (która prowadzi m.in. do autostrady A2 oraz DK 92) łączy się aktualnie z tak zwaną „małą obwodnicą Nowego Tomyśla”. Prace dobiegają końca, jednak mieszkańcy nie mogą się już doczekać zakończenia i otwarcia.
Dodatkowo Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu poinformował, że trwają ostatnie prace, a wahadło zostanie zlikwidowane już w tym tygodniu.
"Mała obwodnica" Nowego Tomyśla
Warto przypomnieć, że na początku roku odbyło się uroczyste otwarcie "małej obwodnicy". Inwestycja obejmowała 3,5 kilometrowy odcinek drogi w Przyłęku, w kierunku ul. Komunalnej w Nowym Tomyślu. Na realizację tego zadania gmina pozyskała ponad 4 mln zł dofinansowania z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. I na tym etapie inwestycja w zakresie realizowanym przez gminę Nowy Tomyśl została zakończona.
Teraz przebudową drogi zajmuje się Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich
Drugi etap związany z tą inwestycją prowadzi już Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu. W postępowaniu przetargowym wpłynęły dwie oferty. Ostatecznie jako wykonawcę wybrano najkorzystniejszą z ofert, czyli propozycję firmy STRABAG. A realizacja całej inwestycji miała początkowo kosztować - 2.709.379,84 złotych brutto, jednak została ona zwiększona przez inwestora - WZDW na kwotę 4 665 947,46 złotych, ponieważ tyle wynosił koszt najniższej oferty, która wpłynęła w otwartym konkursie.
Nowe, wiklinowe instalacje na rondzie
Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu udostępnił na swoim oficjalnym fanpage informację dotyczące nowego ronda - właśnie w Przyłęku.
- Kierowców z pewnością zainteresują wiklinowe instalacje. To dzieło Macieja Pawlaka z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Plecionkarzy i Wikliniarzy w Nowym Tomyśl, który słynie z wyrobów wikliniarskich. Tornada nawiązują do siły natury. Jak podkreśla pomysłodawca instalacji - żywioły są jednocześnie niszczycielskie i twórcze, dlatego stanowią prawdziwą inspirację dla artystów
- wyjaśnia na swojej stronie WZDW. Jak dodają władze zarządu mają oni nadzieję, że taka kompozycja drogowo-artystyczna spodoba się zarówno mieszkańcom regionu, jak i przejezdnym.
A co na ten temat myślą mieszkańcy?
W mieście po pojawieniu się "tornad" na nowej inwestycji WZDW zrobiło się głośno. Do naszej redakcji wpłynęło mnóstwo sygnałów od mieszkańców, zarówno zadowolonych z nowego "dzieła", jak i "zniesmaczonych" wiklinową instalacją.
- Mi się bardzo podobają. Nawiązują do naszego Nowego Tomyśla, który słynie z wikliny i wiklinowych arcydzieł. A to, jak wyglądają tornada - przyciąga uwagę i chyba również o to autorowi chodziło. Dla mnie bomba i w punkt
- napisała w wiadomości jedna z naszych czytelniczek. Nie obyło się również bez słów krytyki osób, które nowe instalacje wyśmiewają.
- Trochę takie niepodobne do niczego. Ani związane z miastem, ani nic. Nie wiem może tylko to, że z wikliny. Moim zdaniem można było zrobić coś innego
- dodał inny mieszkaniec miasta.
Jak widać, ilu mieszkańców tyle zdań, na temat nowych instalacji na rondzie w Przyłęku. A co Państwo myślą na ten temat?
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?