Mieszkańcy miejscowości przy tej ruchliwej trasie po cichu liczyli, że szykowane jest miejsce pod budowę ścieżki rowerowej. Niestety może to nadal pozostać tylko i wyłącznie w ich marzeniach, bowiem na szczeblu urzędowych ustaleń, o planach takich na chwilę obecną nawet nie ma mowy.
Jak nam się udało dowiedzieć od Macieja Nowaczyka, specjalisty w Rejonie Dróg Wojewódzkich w Nowym Tomyślu, drzewa wycinane są przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa. – Drzewa te wymagały wycinki głównie z dwóch powodów. Po pierwsze ze względu na stan zdrowotny (większość to drzewa usychające) oraz ze względu na zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego i zagrożenia dla osób i mienia. Drzewa te ograniczały bowiem skrajnię drogową i pole widoczności na drogach włączających – wyjaśnił nam Maciej Nowaczyk. Jak podkreślił, działania związane z wycinką są zgodne z Rozporządzeniem Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie. – Na chwilę obecną większość drzew została już wycięta, natomiast pozostały jeszcze roboty związane z frezowaniem pni oraz usunięciem pozostałości po wycince. Termin wykonania wszystkich prac, zgodnie z umową z wykonawcą przypada na koniec listopada – dodał M. Nowaczyk.
W sumie wycięto 67 drzew. Jednak biorąc pod uwagę natężenie ruchu na wspomnianym odcinku, być może faktycznie ułatwi to poruszanie się tą ruchliwą trasą. Jak wynika z badań przeprowadzonych w ubiegłym roku, drogą jeździ prawie sześć tysięcy pojazdów na dobę. – Faktycznie na wsi wszyscy myśleliśmy, że będzie budowana ścieżka rowerowa z Nowego Tomyśla w kierunku jeziora kuźnickiego. Szkoda, że tak się nie stanie. Można było o tym pomyśleć, zanim zasadzone zostaną nowe drzewa – skomentowała jedna z mieszkanek Borui Nowej, która do później jesieni rowerem dojeżdża do pracy w Nowym Tomyślu.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?