Przez tydzień powstało około 90 prac, najwięcej koszyczków, ale też tacek, grzechotek, kwiatów. Zobaczyć je można było w sobotę podczas oficjalnego zakończenia spotkań. Warsztaty, jak mówi Andrzej Chwaliński - kierownik nowotomyskiego Muzeum Wikliniarstwa i Chmielarstwa, mają promować wiklinę, pokazać skalę jej zastosowania, dać młodym twórcom możliwość nauki rzemiosła.
W spotkaniach uczestniczyła młodzież z Uniwersytetu Ludowego Rzemiosła Artystycznego w Woli Sękowej, Powiatowego Ogniska Pracy Pozaszkolnej w Złotowie, Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 w Kwidzynie i Liceum Plastycznego w Nałęczowie. Jak zgodnie przyznali uczestnicy, była to okazja do poznania dawnych sposób wyplatania. - Pogłębiło to naszą wiedzę, poszerzyło wyobraźnię - stwierdziła Beata Biskupska z Kwidzynia.
Podczas tygodniowych warsztatów pracę młodych twórców mogli obserwować też zwiedzający muzeum. Dodajmy, że patronat nad spotkaniami sprawowała nasza redakcja.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?