Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Autostrada A2: Wypadek był... ale odjechał! Służby znalazły tylko miejsce zdarzenia

Jakub Czekała
OSP Kuślin
W środę około godziny 10.30 strażacy z Nowego Tomyśla i Kuślina zostali zaalarmowani przez Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego o wypadku na autostradzie A2.

Ze zgłoszenia wynikało niewiele. Przekazano jedynie, że na 130 kilometrze trasy w bariery uderzył samochód ciężarowy z naczepą.

W związku z faktem, że brakowało informacji o poszkodowanych, czy ewentualnych innych autach uczestniczących w zdarzeniu, na miejsce wysłano służby ratunkowe.

Jednak strażacy po dotarciu we wskazane miejsce nie znaleźli nic - ruch autostradowy był płynny, na pasach awaryjnych nie stał żaden samochód. Jednostki z Kuślina i Nowego Tomyśla - by wykluczyć ewentualne zagrożenie - dojechały jeszcze do węzła w Buku, by tam zawrócić i ruszyć w podróż powrotną.

W czasie powrotu patrol autostradowy zlokalizował w okolicach 130 kilometra otarcia na barierze mogące świadczyć o kontakcie z nią ciężarówki. Żadnego auta jednak nie zastano. Ostatecznie alarm ten okazał się fałszywy, jednak w dobrej wierze.

Na czas prowadzonych działań, rejon operacyjny JRG zabezpieczała jednostka OSP Bukowiec.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto