Ceny zniczy i wiązanek na Wszystkich Świętych. "Jest drożej niż przed rokiem" - podkreślają sprzedawcy

Za kilka dni dzień Wszystkich Świętych. Jak co roku szturmem ruszamy na cmentarze, gdzie będziemy wspominać zmarłych i dekorować ich groby. Na te dekoracje w postaci zniczy, chryzantem i sztucznych wiązanek wydamy niestety więcej niż przed rokiem. Rosnące koszty energii dotykają też producentów zniczy i wiązanek. Mocno podrożało też szkło, parafina czy sztuczne kwiaty. Znacznie więcej zapłacimy także za sztuczne ozdoby na nagrobki. Część osób przyznaje, że będzie robić je samemu, albo kupi tańsze w marketach.

- Takie drogie mamy czasy i trzeba sobie jakoś poradzić. Niestety to, co mi się podoba, kosztuje bardzo dużo. Za zestaw musiałabym zapłacić prawie 300 złotych. Dlatego szukam tańszych i ostatnio znalazłam w markecie, co prawda, już tak się mi nie podobały, ale ważne, że nowe. Nie włożyłabym mężowi starych, zeszłorocznych. Sumienie by mi nie pozwoliło

– mówi emerytka spotkana przed cmentarzem w Nowym Tomyślu. Niestety wielu ze spotkanych ludzi mówi to samo, ceny są wysokie, ale kupić trzeba.

- W zeszłym roku za bukiet do wazonu i wiązankę zapłaciłam 180 złotych, był to zestaw jeden z droższych, bardzo elegancki i piękny. Cena co prawda kolosalna, ale w tym roku...to jakiś dramat, ceny zaczynają się od 200 złotych i to właśnie za takie mniejsze i skromniejsze Zastanawiam się czy nie zrobić z córką samemu, jest wiele instrukcji w Internecie

- zaznacza inna nowotomyślanka.