Coraz więcej obywateli Ukrainy

W latach 90. Polacy masowo za pracą wyjeżdżali do Niemiec, a po wejściu naszego kraju do Unii Europejskiej modne stały się Wyspy Brytyjskie. Tak jak nasi rodacy za granicą szukali swojej szansy na lepsze życie, wyższe zarobki, tak też od kilku lat to Polska staje się tym eldorado dla naszych sąsiadów zza wschodniej granicy. Już w ubiegłym roku informowaliśmy o sporym napływie pracowników z tamtego kierunku. W tym jest ich jeszcze więcej.
Jak mówi Marzena Szułczyńska z Powiatowego Urzędu Pracy w Nowym Tomyślu, w okresie od stycznia do września tego roku zarejestrowano już 3251 oświadczeń o zamiarze zatrudnienia cudzoziemca, podczas gdy w całym ubiegłym było ich - 2999. - Bez wątpienia można mówić o dużym zainteresowaniu pracownikami ze Wschodu. Pracodawcy poszukują głównie wykonawców prac prostych w przemyśle, kierowców samochodów ciężarowych, pracowników pomocniczych w gospodarstwach rolnych, ogrodnictwie i sadownictwie, pracowników ogólnobudowlanych - wyjaśnia.

Obywateli dawnego bloku wschodniego widać u nas coraz więcej, szczególnie w Nowym Tomyślu - sercu powiatu, gdzie mieszczą się największe zakłady. Jednak nie tylko najwięksi oferują pracę. Ci mniejsi również, także w przemyśle spożywczym. Na drzwiach jednego z nowotomyskich marketów można zobaczyć ogłoszenie o pracy pisane cyrylicą. Sporo mieszkańców naszego terenu wynajmuje im domy, mieszkania, pokoje. Obywatele Ukrainy osiedlają się u nas, tu rodzą się ich dzieci. W 2016 roku odnotowano w nowotomyskim szpitalu jeden taki poród, a w tym już trzy. W Urzędzie Stanu Cywilnego dowiedzieliśmy się z kolei, że w tym roku udzielono jednego ślubu cywilnego obywatelce Ukrainy z mieszkańcem gminy Nowy Tomyśl oraz dokonano transkrypcji (wpisania w rejestr stanu cywilnego) jednego aktu małżeństwa zawartego na Ukrainie przez mieszkańca gminy Nowy Tomyśl i obywatelkę Ukrainy.

Podobnie sytuacja wygląda w powiecie grodziskim. W ubiegłym roku zarejestrowano ogółem 1691 oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy cudzoziemcowi, głównie dla obywateli Ukrainy. A w tym, do końca września już 1191: - Obserwujemy znaczny wzrost liczby rejestrowanych oświadczeń - przyznaje Beata Hejmann, dyrektor PUP w Grodzisku. - Cudzoziemcy są najczęściej zatrudniani jako pracownicy fizyczni, pracownicy przy pracach prostych, sortowacze surowców wtórnych lub pomocniczy robotnicy budowlani, kierowcy samochodu ciężarowego. Pracodawcy decydują się na zatrudnienie cudzoziemców z uwagi na brak możliwości zaspokojenia potrzeb kadrowych w oparciu o lokalny rynek pracy.

Jak to wygląda w przełożeniu na gminy? W 2016 na 125 podmiotów, które zarejestrowały oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy obcokrajowcowi, najwięcej bo 50 było z Grodziska, 18 z Rakoniewic, 23 z Kamieńca i 10 z Granowa.