Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Kuślin: Wyciek gazu w bloku w Michorzewie. Ewakuowano mieszkańców. Doszło też do pożarów [FOTO]

Jakub Czekała
Jakub Czekała
Pracowity tydzień mieli strażacy na terenie gminy Kuślin. W środę i czwartek odnotowano trzy wyjazdy. Doszło do wycieku gazu w bloku w Michorzewie, do pożaru sadzy w Wąsowie oraz pożaru w budynku mieszkalnym w Kuślinie.

W środę 12 kwietnia przed godziną 11 rano mieszkaniec bloku przy ulicy Osiedlowej w Michorzewie wyczuł na klatce schodowej intensywną woń gazu, gdy zszedł do piwnicy, zapach był jeszcze intensywniejszy, co świadczyło o jakimś wycieku. Natychmiast poinformował o zdarzeniu Centrum Powiadamiania Ratunkowego, a także sąsiadów - wskazując by ci opuścili swoje mieszkania.

Do działań wysłano strażaków z Michorzewa, Kuślina, Nowego Tomyśla, pogotowie gazowe oraz policję. Pierwsi na miejscu strażacy z Kuślina po wstępnym rozpoznaniu sytuacji podjęli decyzję o przeprowadzeniu ewakuacji wszystkich mieszkańców z budynku - także tych z klatki obok, jednak w tym samym budynku.

Okazało się, że w jednym z mieszkań znajduje się osoba niepełnosprawna na wózku inwalidzkim, która nie ma możliwości sama opuścić budynku. Pomogli tutaj strażacy z Michorzewa i Kuślina, którzy znieśli kobietę bezpiecznie ze schodów.

W międzyczasie na miejsce dotarły trzy zastępy nowotomyskich strażaków. Działaniami dowodził zastępca komendanta KP PSP w Nowym Tomyślu Jakub Kłosowski oraz służby gazowe. Przyczyną wycieku było rozszczelnienie się jednej z rur. Zagrożenie wyeliminowano i po niecałej godzinie mieszkańcy mogli wrócić do swoich mieszkań. Wcześniej strażacy za pomocą specjalnych mierników sprawdzili wszystkie mieszkania - eliminując zagrożenie.

W sumie z ośmiu mieszkań ewakuowanych było siedem osób. Część mieszkańców w momencie wystąpienia zagrożenia przebywała poza domem - w pracy, czy na wyjeździe. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Tego samego dnia w godzinach późnopopołudniowych strażacy z Wąsowa i Nowego Tomyśla zostali zaalarmowani do pożaru sadzy w przewodzie kominowym, w jednym z budynków przy ulicy Leśnej. Zagrożenie szybko wyeliminowano.

Tuż po nim sołtys wsi Piotr Kawa, który prywatnie również jest strażakiem - ochotnikiem, wiedząc jednocześnie, jak niebezpieczne mogą być konsekwencje nieczyszczonych przewodów kominowych (pożary sadzy, a nawet pożary całych budynków), zaapelował do mieszkańców, że ci będą mogli w wyznaczonym terminie skorzystać z usług kominiarskich.

Tym samym 29 stycznia do miejscowości przyjadą kominiarze, którzy sprawdzą i wyczyszczą przewody kominowe wszystkim zainteresowanym. Sołtys Piotr Kawa informuje, że do 27 stycznia mieszkańcy mogą zgłaszać mu chęć udziału w akcji. Dzwonić można pod numer sołtysa - 609 387 648.

O tym, że pożar komina może szybko przejść w jeszcze większe zagrożenie przekonali się w czwartkowy wieczór mieszkańcy Kuślina. Przed godziną 22 strażacy z Kuślina, Głupoń i Nowego Tomyśla zostali zaalarmowani do pożaru budynku mieszkalnego.

Szybko okazało się, że prawdopodobnie od komina zapaliły się drewniane belki stropu w budynku mieszkalnym. Na szczęście zagrożenie szybko udało się wyeliminować, dzięki czemu nie doszło w tym wypadku do poważniejszego pożaru, który mógłby być bardzo groźny w swoich skutkach, zważywszy, że budynek w którym doszło do zdarzenia, to głównie drewniana konstrukcja w olenderskim stylu - jakich na naszym terenie coraz mniej.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto