Groźny pożar w Miedzichowie. Palił się budynek jednorodzinny! Straty wyceniono na około 260 tysięcy złotych

W środę, 6 września 2023 roku do nowotomyskich strażaków wpłynęło zgłoszenie dotyczące pożaru budynku mieszkalnego w miejscowości Miedzichowo, przy ulicy Warszawskiej 2.

- Zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do naszej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Tomyślu o godzinie 15:50. Do pożaru wysłane zostały: dwa zastępy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Miedzichowa, trzy jednostki ratowniczo-gaśnicze z Nowego Tomyśla, Ochotnicza Straż Pożarna z Bolewic i Jabłonki Starej

- wyjaśnia Szymon Maciejewski, oficer prasowy z nowotomyskiej straży. Jak podkreśla oficer prasowy z KP PSP w Nowym Tomyślu po przyjeździe pierwszych zastępów płomienie wydobywały się przez okno.

- W mieszkaniu, w momencie wybuchu pożaru przebywało sześć osób, którym udało się budynek opuścić jeszcze przed przybyciem straży. W pierwszym etapie działania strażaków polegały na wprowadzeniu roty do środka mieszkania, a następnie podaniu jednego prądu gaśniczego na palące się mieszkanie, a drugi, podano przez okno, na zewnątrz

- relacjonuje Sz. Maciejewski. Jak mówi straty oceniono bardzo wysoko, ponieważ zniszczeniu uległa cała kuchnia, korytarz i pokoje - na pierwszym piętrze - obecnie nie nadają się do zamieszkania. Remontu będą wymagały pomieszczenia na parterze, które uległy zalaniu i zadymieniu.

- Pokoje na dole również obecnie nie nadają się do zamieszkania i także będą wymagały remontu. Straty osiągnęły szacunkowo kwotę aż 260 tysięcy złotych. Najprawdopodobniej przyczyną pożaru, na chwilę obecną, jest pozostawiony na gazówce olej

- tłumaczy strażak.

Jak informuje oficer prasowy nowotomyskiej komendy na miejscu pojawił się również wójt gminy Miedzichowo Stanisław Piechota i kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Miedzichowie Hanna Kaczmarek, którzy jak wyjaśnia Szymon Maciejewski, zaoferowali swoją pomoc i wsparcie dla rodziny.

- Władze gminy zaoferowały rodzinie mieszkanie zastępcze, jednak z informacji, jakie posiadam rodzina poszkodowana w pożarze obecnie przebywa u swoich krewnych

- mówi oficer prasowy. Dodatkowo na miejscu pojawił się również zespół ratownictwa medycznego, który udzielił jednej z poszkodowanych osób, pomocy medycznej.