18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Nowy Tomyśl. Problemy z gazem

Jakub Czekała
Kilkanaście tysięcy mieszkańców gminy Nowy Tomyśl oraz części powiatu grodziskiego ma problemy z dostępem do gazu.
Kilkanaście tysięcy mieszkańców gminy Nowy Tomyśl oraz części powiatu grodziskiego ma problemy z dostępem do gazu. Jakub Czekała
Kilkanaście tysięcy mieszkańców gminy Nowy Tomyśl oraz części powiatu grodziskiego ma problemy z dostępem do gazu. Ludzie są zbulwersowani całą sytuacją. Mieszkańcy gminy Nowy Tomyśl nie wiedzą, jak długo problemy z gazem będą występować.

Gmina Nowy Tomyśl. Problemy z gazem. Cała sprawa związana jest ze zmianą rodzaju gazu ziemnego, którą przeprowadza PGNiG SPV4. W związku z tym wszystkie urządzenia gazowe muszą zostać dostosowane do spalania nowego rodzaju gazu.

Akcja rozpoczęła się 2 września i pociągła za sobą znaczne ograniczenia w dostawach gazu. Zmianę dysz trzeba przeprowadzić w 6 tys. gospodarstw. I choć została nagłośniona m.in. w mediach, to nie zmienia to faktu, że utrudnia po prostu ludziom życie.

- Pozwolili używać tylko jeden mały palniczek na kuchence. Nie możemy ani ogrzać domu, ani podgrzać wody do kąpieli. Jest wrzesień i nie jest już tak ciepło, jak w wakacje. Mieszka tu 4-osobowa rodzina i co najgorsze, to nie wiemy, kiedy będziemy mogli korzystać w pełni z gazu. Obdzwoniłem firmy zajmujące się wymianą, to usłyszałem, że mają opóźnienia itp., a my jesteśmy praktycznie odcięci od gazu i musimy sobie radzić na jednym małym palniku. Część sąsiadów nie ma nawet tego - powiedział nam rozgoryczony sytuacją Przemysław Szymański z Nowego Tomyśla.

To nie jedyna taka opinia. Telefonów w tej sprawie otrzymaliśmy dużo więcej. - Możemy korzystać z jednego palnika, a mieszkają tu i dzieci i starsze, schorowane osoby. Jak mamy sobie radzić w takich warunkach? Do tego brak jakiejkolwiek informacji, kiedy pojawią się pracownicy by dokonać wymiany. Jak żyć? - pyta zaniepokojony sytuacją mieszkaniec ulicy Nowej.

- Przyjeżdżam po ciężkim dniu z pracy i nie mogą wziąć kąpieli w ciepłej wodzie. A takie rachunki płacimy. To skandal - mówił inny z rozmówców.

Na podobne problemy narzekają mieszkańcy Bukowca, Borui, czy Kąkolewa, a także kilkunastu innych miejscowości, których akcja wymiany dotyczy.

Rzecznik prasowy PGNiG SPV4 oddział w Poznaniu - Beata Dreger poinformowała nas, że komunikat o wymianie był mocno rozpropagowany, a ograniczenia w dostawie gazu związane są głównie z kwestią bezpieczeństwa, zarówno mieszkańców, jak i pracowników odpowiedzialnych za wymianę.

- Cała akcja powinna zakończyć się do końca września. Prosimy o wyrozumiałość, bo nie jesteśmy w stanie obsłużyć 6 tys. domostw w tydzień. Nie robimy niczego niezgodnego z prawem Zmiana rodzaju gazu jest zgodna z umową zawartą pomiędzy klientem, a przedsiębiorstwem obrotu gazem - powiedziała.

Jak widać jedyną szansą dla mieszkańców jest chyba uzbroić się w cierpliwość lub....urządzenia grzewcze, które nie są zasilane gazem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto