Gmina Opalenica: Odebrali dziecko matce

W połowie minionego tygodnia pracownice Ośrodka Pomocy Społecznej w Opalenicy w asyście policjantów weszli na teren jednej z posesji na terenie gminy. Interwencja nastąpiła po anonimowym sygnale, że w domu może być zagrożone dziecko. Dyrektor OPS Dorota Szuwalska - Kasprzak powiedziała nam, że pracownica ośrodka otrzymała telefon z informacją, że we wskazanym domu od kilku dni trwa „impreza”. Co więcej, zgłaszająca osoba powiedziała, że w rodzinie znajduje się małe dziecko, które może być zagrożone.

- Nasze pracownice natychmiast interweniowały. O wsparcie poprosiliśmy policję. Rzeczywiście, w budynku przebywała matka z małym dzieckiem oraz inne osoby. Od razu zdecydowaliśmy o zabraniu 5-miesięcznego niemowlęcia z tego miejsca - informuje nas. - Dziecko przewieziono do szpitala na szczegółowe badania - dodała dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej.

Szef nowotomyskiej lecznicy Janusz Nowak wyjaśnia, że 5-cio miesięczne dziecko trafiło do szpitala w towarzystwie swojej matki oraz policjantów. Kobietę oddzielono jednak od maleństwa. Jak dowiedzieliśmy się od naczelnika Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu Sławomir Mikułko, matka niemowlęcia odmówiła poddania się badaniu alkomatem.

- Dziecko przebywa na naszym oddziale pediatrycznym. Przeszło już szereg badań. Na szczęście nie stwierdziliśmy obrażeń fizycznych, które zagrażałyby jego zdrowiu czy życiu - dodał Janusz Nowak. Dyrektor SP ZOZ stwierdził jednak, że gdy niemowlę zostało przewiezione do szpitala, to miało oznaki zaniedbania i było brudne. - O całej sprawie został już poinformowany Sąd Rodzinny. Do czasu podjęcia przez tę instytucję dalszych decyzji, dziecko będzie przebywało na naszym oddziale - usłyszeliśmy.

Pracownice Ośrodka Pomocy Społecznej próbowały znaleźć opiekuna w rodzinie, do której należy niemowlę: - Nikt z rodziny nie chciał się jednak podjąć opieki nad dzieckiem, dlatego ze szpitala trafi ono do tymczasowej rodziny zastępczej. Gdyby któryś z członków rodziny wyraził taką chęć, to dziecko nie musiałoby zostać przewiezione do pogotowia opiekuńczego. Z naszych informacji wynika, że ojciec niemowlęcia przebywa obecnie za granicą - dodała Dorota Szuwalska - Kasprzak.

Aktualnie Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Nowym Tomyślu rozpoczęło procedurę poszukiwania tymczasowej placówki zastępczej dla niemowlęcia: - Szukamy miejsca w rodzinnej pieczy zastępczej dla tego niemowlęcia - informuje nas dyrektor PCPR w Nowym Tomyślu Marcin Brambor. - Dodam, że matka dziecka już wcześniej została pozbawiona władzy rodzicielskiej w stosunku do czwórki dzieci - dodał podczas rozmowy z nami Marcin Brambor.

Niestety w tym roku jest to kolejny już przypadek, gdy podejmowana jest interwencja w związku z podejrzeniem zagrożenia wobec dzieci. Kilka tygodni temu informowaliśmy o niemowlęciu z Opalenicy ze śladami mogącymi świadczyć o jego pobiciu. Zarzuty usłyszał ojciec. Przypadek brutalnego zachowania wobec małoletnich odnotowano też wiosną tego roku w Bolewicach.

Pocieszeniem jest fakt, że coraz częściej w takich sytuacjach, reagują inni mieszkańcy, którzy nie boją się zgłaszać swoich podejrzeń do odpowiednich służb.