Po godzinie 16.15 w Nowy Rok strażacy z Opalenicy oraz Nowego Tomyśla wyjechali do wypadku drogowego między miejscowościami Łęczyce i Porażyn. Ze zgłoszenia wynikało, że samochód osobowy uderzył w drzewa na gruntowej drodze. Kierowca samochodu miał być uwięziony w pojeździe.
Prócz strażaków na miejsce dotarli również medycy z pogotowia ratunkowego oraz policja. Okazało się, że kierowa Volkswagena ma zakleszczone nogi, przez co nie może opuścić wraku. Strażacy za pomocą specjalistycznego sprzętu hydraulicznego wykonali dostęp do mężczyzny i przekazali go załodze pogotowia.
Szybko okazało się, dlaczego kierowca Volkswagena wjechał w drzewo.
- Policjanci ustalili, że kierujący osobowym Volkswagenem 43-letni mieszkaniec powiatu nowotomyskiego, jadąc drogą gruntową stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Okazało się, że mężczyzna znajdował się pod wpływem alkoholu. Badanie dało wynik ponad 2 promile w wydychanym powietrzu - wyjaśnił nam oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu.
Dodajmy, że kierowca Volkswagena został przewieziony do szpitala na szczegółowe badania.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
