Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na rondzie powstał znak, ale... szybko został rozjechany!

Jakub Czekała
Jakub Czekała
Po ubiegłotygodniowej kolizji na rondzie łączącym ulicę Poznańską, Zamkową i Moniuszki, na wysokości Komisariatu Policji rozgorzała dyskusja o bezpieczeństwie w tym miejscu. Mieszkańcy, m.in. na Facebooku wyrażali swoje negatywne zdanie na temat tego drogowego rozwiązania.

Wskazywali m.in., że jest to miejsce niebezpieczne i dochodzi tam do kolizji i groźnych sytuacji.

Dlaczego tak się dzieje? Przecież w Opalenicy jest więcej rond przejazdowych. Kolejne już od kilku lat znajduje się na wysokości Urzędu Miejskiego, na skrzyżowaniu ulic Opaliński, 5 Stycznia i Farnej, a kolejne dwa na skrzyżowaniu ul. Farnej, Powstańca Kozaka i Jana Pawła II oraz Powstańca Kozaka, 5 Stycznia i Wyzwolenia.

Ronda upłynniły ruch we wspomnianych miejscach i dobrze się sprawdzają. Mieszkańcy nie narzekają na te rozwiązania w ruchu. Na większość, poza właśnie tym przy Policji:

- Jest tam niebezpiecznie, głównie przez to, że jadący ul. Poznańską kierowcy nie zachowują się, jak na rondzie, ale gnają przez środek, tak jakby jechali zwykłą drogą - usłyszeliśmy od jednego mieszkańca gminy.

Urzędnicy też zauważyli ten problem i postanowili temu jakoś zaradzić. Jeszcze zanim doszło do ubiegłotygodniowej kolizji, gmina miała zamówiony specjalny znak informujący o ruchu okrężnym:

- Został on postawiony na środku ronda - wyjaśnia nam kierownik Wydziału Drogowego i Zieleni Urzędu Miejskiego w Opalenicy Patryk Kąkolewski.

Niestety, choć znak - choćby ze względu na jaskrawożółty kolor był dobrze widoczny, zbyt długo na rondzie nie przetrwał. Sprawdziło się bowiem to na, co wskazywał nasz czytelnik - kierowcy przejeżdżający rondo na wprost. Jak się dowiedzieliśmy, nowy znak po około 1,5 h po instalacji został rozjechany przez jednego z kierowców!

Gmina zamierza wkrótce postawić kolejny. Władze mają nadzieję, że bezpieczeństwo tu wzrośnie.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto