W tym tygodniu sołtys Adam Drożdżal będzie zbierał kolejne podpisy przeciwko powstaniu inwestycji. Kolejne, bowiem kilkadziesiąt osób pod protestem podpisało się w ubiegły czwartek, na zebraniu wiejskim.
- Tej inwestycji mówimy „nie”. Mamy poparcie wielu osób. Będziemy organizować spotkania, protestować. Chcemy zablokować budowę Zakładu na początkowym etapie, póki jeszcze nie jest za późno. Wysyłamy protesty grupowe i indywidualne. Boruja Nowa, to nasza mała ojczyzna. Nigdy nie będziemy godzili się na to, by ktoś ją burzył – powiedział nam sołtys A. Drożdżal.
Pojawił się plan by we wsi powstało składowisko odpadów. Zakład miałby rocznie przerabiać 50 tysięcy ton odpadów, zwożonych z promienia 60 kilometrów. Miałyby być tu przetwarzane m. in. opakowania papierowe, tekturowe, odpady komunalne, czy przeterminowane produkty spożywcze lub niezdatne do spożycia.
Mieszkańcy obawiają się brudu, smrodu, roznoszących zarazki szczurów oraz zanieczyszczenia wód gruntowych.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?