Misterium Męki Pańskiej kontynuowane jest od 2014 roku
Jak informuje Bogna Witosławska, główna organizatorka tego przedsięwzięcia misterium na „ziemi lwóweckiej” to już wieloletnia tradycja. W 2014 roku po raz pierwszy na rynku można było uczestniczyć w rozważaniach męki i śmierci Pana Jezusa, przygotowanych przez parafian – inicjatywa oddolna.
- I tak, tradycja ta trwa nieprzerwanie do dziś - przy pełnej aprobacie proboszczów. Zmieniało się jedynie miejsce wystawiania - park miejski przy dawnym gimnazjum, kościół parafialny. Nawet w czasie pandemii, gdy spotykanie się było utrudnione, grupa teatralna (z którą mam przyjemność pracować) działająca przy Miejsko – Gminnym Ośrodku Kultury we Lwówku przygotowała misterium w wersji online, wykorzystując elementy „teatru cieni”
- tłumaczy Bogna Witosławska. Jak dodaje w tym roku grupa blisko 40 - osobowa postanowiła przygotować misterium i wystawić je w parku parafialnym - przy probostwie – we Lwówku.
- Oprócz osób zaangażowanych bezpośrednio - amatorskich aktorów (dorośli i młodzież), należy również wspomnieć o członkach chóru parafialnego Assunta (działającego od 2020r.), którzy nagrali partie wokalne odtwarzane podczas tegorocznego misterium, a także o „sztabie osób” czuwających nad nagłośnieniem i oświetleniem
- mówi organizatorka wydarzenia.
Głównym pomysłodawcą i "architektem" jest Bogna Witosławska.
„Architektem” tego przedsięwzięcia jest Bogna Witosławska, która oparła scenariusz na Ewangelii wg św. Jana, na tekstach księdza Grzegorza Strzelczyka i bp. Fultona Sheena.
- Głównym założeniem był w tym roku „przekaz słowa”. Rozważania podczas Drogi Krzyżowej i teksty dotyczące interpretacji ostatnich „siedmiu słów” z krzyża, miały wzbudzić w widzu refleksje i uświadomić „zagrożenia współczesnego świata”
- zdradza B. Witosławska. Przesłaniem jednak nie było tylko uzmysłowienie „trudnej prawdy o człowieku”, ale przede wszystkim wskazanie nadziei.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?