Tego dnia wszystkie chętne dzieci miały niebywałą okazję do skorzystania z bajkowej garderoby i studia fotograficznego. Każdy mógł zostać postacią z bajki, przymierzając stroje i kostiumy garderoby NOK-u i pozując do pamiątkowej fotografii na tle zamku, Kubusia Puchatka, Boba Budowniczego czy też z pluszowym misiem lub na prawdziwym tronie.
Dodatkowo, na holu NOK-u, który zmienił się tego dnia w prawdziwą bajkową krainę, rodzice z Rady Rodziców oraz rodzice należący do Stowarzyszenia Przedszkola nr 4 im. Bolka i Lolka w Nowym Tomyślu, zbierali do kapelusza pieniądze, które przeznaczone zostaną na przedszkolny plac zabaw.
Zainteresowanie było spore, dzieci chętnie wcielały się w bajkowe postaci, spełniając marzenia bycia księżniczką, motylkiem albo… smokiem. Każde dziecko zostało uwiecznione na fotografii, która z pewnością stanie się jedną z piękniejszych pamiątek z dzieciństwa. Warto wspomnieć, iż nie tylko dzieci dobrze się przy tym bawiły. Znaleźli się też odważni rodzicie, którzy przymierzając stroje, również wyglądali jak nie z tej bajki…
Czas płynął szybko, mile i przyjemnie. Na wszystkich jednak czekała jeszcze jedna atrakcja. Spektakl pt. „Czerwony Kapturek szuka Księcia” w wykonaniu nauczycieli i rodziców dzieci z Przedszkola nr 4 im. Bolka i Lolka, z grup „Słoneczka”, „Krasnale” i „Lolki”, spotkał się z ogromnym zainteresowaniem publiczności zarówno tej starszej, jak i nieco młodszej. Bohaterowie sztuki, niczym profesjonaliści, dali pokaz swoich umiejętności aktorskich przedstawiając sztukę nowoczesną, ponadczasową i wesołą.
Ale czymże była by bajka bez morału? Spektakl połączył więc przyjemne z pożytecznym i uczył dzieci, że Internet może być zgubny i nigdy nie można być pewnym, kto siedzi po drugiej stronie monitora… Dlatego, jak prawi morał sztuki: „Uważaj bracie, z kim się umawiasz na czacie…”
Nowy Tomyśl. Czerwony Kapturek - zobacz zdjęcia!
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?