Nowy Tomyśl. Czy monitoring miejski zostanie przeniesiony na nowotomyską komendę?

-Z racji ograniczonych godzin funkcjonowania Straży Miejskiej w Nowym Tomyślu (brak całodobowego nadzoru) wydaje się, że monitoring nie spełnia swojej roli

- napisał Błażej Lipiecki w interpelacji. Wspomniał także, że całodobowy nadzór przez KPP w Nowym Tomyślu mógłby sprawić, że czas reakcji byłby szybszy i bardziej efektywny, a interwencje byłyby podejmowane w czasie rzeczywistym.

- Ponowne przekazanie podglądu na obraz z kamer monitoringu miejskiego do KPP w Nowym Tomyślu znacznie poprawi bezpieczeństwo naszych mieszkańców oraz osób przyjezdnych

– zakończył.

Dyskusja na temat monitoringu miejskiego pojawiła się także na portalach społecznościowych, gdzie mieszkańcy poparli głos radnego, wskazując, że przekazanie monitoringu nowotomyskiej policji byłoby o wiele lepszym rozwiązaniem. Oficer prasowy nowotomyskiej policji, st. sierż. Mariusz Majewski informuje nas, że w nowej komendzie policji w Nowym Tomyślu znajduje się pomieszczenie na umieszczenie tam monitoringu miejskiego.

Monitoring miejski, jak na razie, zostanie w Urzędzie Miejskim

Jak zaznacza A. Zielińska, zastępca burmistrza Nowego Tomyśla – gmina nie zabrała policji monitoringu, ponieważ w ustawie wskazano, że to straż gminna jest za niego odpowiedzialna, a sprzęt jest własnością gminy.

- System ten jest obecnie sprzężony z działalnością straży miejskiej. W przypadku wygaszenia tej formacji można poddać analizie ewentualne przekazanie tego sprzętu policji, gdyby wystąpiło zainteresowanie jego przejęciem

– mówi i dodaje, że z uwagi na poniesione przez gminę koszty, należałoby wtedy rozważyć jego odpłatne przekazanie.

Wspomina, że to na gminie spoczywa odpowiedzialność za prawidłowe funkcjonowanie monitoringu oraz pomieszczeń dla pracowników, którzy go obsługują. Zaznacza, że muszą one w pełni odpowiadać przepisom o ochronie danych osobowych i regulują właściwe zabezpieczenie urządzeń i materiałów.

- System monitoringu miejskiego nadal pozostaje do dyspozycji nowotomyskiej policji oraz innych instytucji, które mogą z niego korzystać na podstawie odrębnych przepisów prawa

– mówi. Wspomina, że z powodu zaostrzenia regulacji prawnych związanych z ochroną danych osobowych, kadra urzędnicza została przeszkolona w tym zakresie, a także przeprowadzono audyty w aspekcie bezpieczeństwa gromadzenia i przetwarzania informacji. Zaznacza, że zwiększenie restrykcji w tym zakresie przemawia przeciwko oddaniu systemu monitoringu innym podmiotom.

- Niezależnie czy monitoring znajdował się w siedzibie policji, czy teraz znajduje się w siedzibie Straży Miejskiej obsługą kamer zajmował się i zajmuje pracownik samorządowy, który jako urzędnik pracował i pracuje 8 godzin

– tłumaczy. Dodaje że w okresie zimowym oraz letnim jego godziny pracy nieco się różniły. A. Zielińska wspomina jednak, że oprócz osoby pracującej na danym stanowisku, nikt inny nie miał możliwości zgrania materiały filmowego oraz udostępniania go.

-Udostępnianie materiału przez gminę innym podmiotom odbywa się na odpowiednio ustalonych zasadach

– kończy.