Informują o tym tablice ustawione przy chodnikach „teren prywatny – parking dla mieszkańców ulicy Długa 26”.
Okazuje się, że to nie samowola mieszkańców tego rejonu i wszystko jest legalnie.
Jak dowiedzieliśmy się w nowotomyskim magistracie, teren, na którym znajduje się parking, jest własnością wspólnoty mieszkaniowej, dlatego lokatorzy bloku mieli prawo ustawić tam taki znak.
Skutek był natychmiastowy, bowiem wcześniej zapełniony parking, obecnie w środku dnia świeci pustkami.
Być może jest to jednak związane z trwającym jeszcze remontem ulicy Długiej. Pytanie jednak, co jeśli w tym miejscu zaparkuje ktoś, kto do wspólnoty nie należy?
Arkadiusz Wieczorek ze Straży Miejskiej w Nowym Tomyślu powiedział nam, że najlepiej, gdyby mieszkańcy bloku pozakładali blokady miejsc postojowych na tym parkingu. Wtedy mieliby pewność, że na ich miejscu nikt nie zaparkuje.
– W innym wypadku musiałby tam powstać znak drogowy, by mógł być respektowany w ramach „Prawa o ruchu drogowym – powiedział nam komendant Wieczorek.
Nowy Tomyśl. Parking już prywatny - jakie jest Wasze zdanie?
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?