Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Tomyśl: Przyszedł do sądu zeznawać, a trafił do aresztu!

Jakub Czekała
Jakub Czekała
naszemiasto
W piątek w nowotomyskim Sądzie Rejonowym odbywała się kolejna rozprawa w bulwersującej sprawie zastrzelenia psa.

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w Dzień Niepodległości 2018 roku w Sielinku. Jeden z mieszkańców tej miejscowości oskarżony jest o śmiertelne postrzelenie psa z wiatrówki. Nie przyznaje się do winy, a w sprawie przesłuchiwani są kolejni świadkowie.

W piątek zeznawali zarówno ci powołani przez obronę oskarżonego, jak i przez oskarżenie. I właśnie świadek obrony wywołał niemałą konsternację. Mężczyzna miał zeznawać, jednak jego zachowanie wzbudziło podejrzenia sędziego. Zarządzono przerwę i wezwano policję.

Okazało się, że mężczyzna jest kompletnie pijany! Jak się dowiedzieliśmy, pomiar dał wynik blisko 4 promile alkoholu we krwi. Decyzją sądu mężczyzna natychmiast - na 7 dni - trafił do aresztu.

Kolejną rozprawę zaplanowano w czerwcu. Ma tam dojść do przesłuchań kolejnych świadków. Jeśli materiał dowodowy będzie wystarczający, niedługo potem sędzia powinien ogłosić wyrok w sprawie.

Warto przypomnieć, że kilka lat wcześniej w Nowym Tomyślu zapadł wyrok bezwzględnego więzienia, dla mieszkańca Starego Tomyśla za bestialskie znęcanie się nad zwierzętami. Ówczesny wyrok był jednym z pierwszych w kraju, gdzie sędzia zdecydował się na więzienie, zamiast na warunkowe zawieszenie kary.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto