Okazało się jednak – jeśli obecna sytuacja epidemiologiczna nie ulegnie pogorszeniu – to Jarmark w mieście się odbędzie, choć w nieco zmienionej i bardziej lokalnej formie. Jak powiedziała nam dyrektor Nowotomyskiego Ośrodka Kultury Beata Baran – impreza jest zaplanowana na trzy dni i odbędzie się pod nazwą „Nowotomyski Jarmrek”. Nazwa ta nie jest przypadkowa, bo pochodzi od tytułu piosenki Lecha Konopińskiego, znanego polskiego satyryka, który piosenkę o takim tytule napisał kiedyś dla Kapeli Zza Winkla.
Jeśli chodzi o samą imprezę, to ta zaplanowana jest w dniach od 4 do 6 września, czyli od piątku do niedzieli. Całość odbędzie się na Placu Niepodległości oraz ulicy Mickiewicza.
- W piątek zaplanowaliśmy odsłonięcie zmodernizowanego przez plecionkarzy kosza. W sobotę i niedzielę odbywać się będą atrakcje dla przybyłych. Na scenie pojawią się m.in. zespół Ojej z Bukowca, Modesta Pastich, Country Zenit, a dla fanów kabaretu wystąpi Ireneusz Krosny – powiedziała nam Beata Baran.
Ponadto przygotowane będą stoiska z wyrobami rękodzielniczymi, z wikliną, będą pokazy plecionkarskie. Niespodzianką z kolei ma być możliwość degustacja piwa, które powstało z nowotomyskiego chmielu.
Jeśli chodzi z kolei o samą modernizację kosza, to ta zaczyna się już w poniedziałek 17 sierpnia. Prace potrwają około dwóch tygodni. W dniach od 17 do 21 sierpnia planowane jest ściągniecie starej wikliny i przeprowadzenie konserwacji konstrukcji stalowej kosza. Wyplatanie nowego kosza odbędzie się w dniach 24 – 28 sierpnia. Do prac związanych z renowacją ma przystąpić kilkunastu nowotomyskich plecionkarzy. Podczas prac plecionkarskich zostanie wykorzystane około 12 ton wikliny.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
