Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Tomyśl. Sukces "naszego" aktora

Jakub Czekała
Nowy Tomyśl. Sukces "naszego" aktora. Urodzony w 1986 roku w Nowym Tomyślu Mateusz Kościukiewicz robi błyskawiczną karierę. Znalazł się wśród dziesięciu najlepszych europejskich aktorów młodego pokolenia, których uznano za „Wschodzące Gwiazdy 2014 roku”.

Nowy Tomyśl. Sukces "naszego" aktora.

Tytuł „Shooting Stars 2014”, wręczono Mateuszowi Kościukiewiczowi w poniedziałek 10 lutego, podczas Festiwalu Filmowego w Berlinie. Otrzymał go za ubiegłoroczny film „W imię” w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej, w którym zagrał razem z Andrzejem Chyrą .

„Shooting Stars” to program stworzony przez organizację European Film Promotion. Jego celem jest promowanie młodych i utalentowanych aktorów europejskich. Zdobycie tego wyróżnienia umożliwi M. Kościukiewiczowi odwiedzenie w ciągu najbliższego roku festiwali filmowych w różnych krajach i wzięcie udział w ciekawych warsztatach oraz spotkaniach.

Pochodzący z Nowego Tomyśla aktor jest jednym z czworga polskich aktorów, którzy zdobyli ten prestiżowy tytuł. W ubiegłych latach laureatami „Shooting Stars” byli: Agnieszka Grochowska, Jakub Gierszał czy Agata Buzek.

Mimo młodego wieku, Mateusz Kościukiewicz zagrał już w wielu filmach. W swoim zawodowym dorobku ma role w takich produkcjach, jak: „Wszystko co kocham”, „Matka Teresa od kotów”, „Bez wstydu”, „Baczyński”, „W imię...”.

Ma też na swoim koncie kilka ważnych laurów: Nagrodę Polskiej Akademii Filmowej za odkrycie roku za rolę w filmie „Wszystko co kocham”, Nagrodę „Odkrycie Festiwalu” na XVII Ogólnopolski Festiwal Sztuki Filmowej „Prowincjonalia” za tę samą rolę, Nagrodę im. Zbyszka Cybulskiego za rolę Artura w filmie „Matka Teresa od kotów”. Ta sama rola została uznana za najlepszą męską podczas 45. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Karlowych Warach.

Pierwsze aktorskie kroki, jeśli możemy to tak nazwać, Mateusz Kościukiewicz stawiał w Nowotomyskim Ośrodku Kultury pod okiem Renaty Śmiertelnej (o której zresztą bardzo pozytywnie wypowiada się w wywiadach - przyp.red.).

Wspomina go nasza redakcyjna koleżanka, Monika Miesiąc:
- Odkąd pamiętam, Matusz zawsze miał smykałkę do aktorstwa. Grając z nami w Kółku Teatralnym LO lub np. recytując wiersze podczas innych wydarzeń, od razu było widać, że ma ogromny talent i potencjał. Z niebywałą łatwością zapamiętywał teksty, a jego gra aktorska za każdym razem powalała publiczność. Do dziś pamiętam, jak świetnie radził sobie z każdym przedstawieniem, dawał z siebie wszystko, wczuwał się w każdą rolę i docierał do każdego widza (nie tylko świetną modulacją głosu) swoją naturalnością, aparycją i wdziękiem. Nigdy nie zapomnę, jak pewnego dnia, podczas (o ile dobrze pamiętam) Listopadowej Nocy Poetów w nowotomyskiej bibliotece, rozbawił do łez publiczność recytując... „Lokomotywę” Tuwima. W pewnym momencie... zapomniał tekstu. Ale jak sprytnie z tego wybrnął, tego się nie da opisać! Zaczął tak świetnie improwizować, przeistaczając się z recytatora, w aktora pierwszej klasy, że na koniec swojego wystąpienia dostał olbrzymie owacje na stojąco. Gdy dowiedzieliśmy się, że Mateusz zamierza rozwijać swój talent w szkole teatralnej w Krakowie, nikogo to nie zdziwiło. Każdy z nas wiedział, że tam jest jego miejsce i że z pewnością zostanie kiedyś wspaniałym aktorem, a my będziemy z niego dumni. I jesteśmy.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto