Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Tomyśl: Zastanawiają się nad likwidacją straży miejskiej?

Jakub Czekała
JC
Podczas odbywającej się w miniony piątek komisji rozwoju gospodarczego i finansów Rady Miejskiej w Nowym Tomyślu, poruszono kwestie związane z funkcjonowaniem straży miejskiej.

Nowy Tomyśl: Zastanawiają się nad likwidacją straży miejskiej?

Warto tutaj przypomnieć, że już od wielu lat w Nowym Tomyślu trwa społeczna dyskusja dotycząca potrzeby utrzymywania strażników miejskich. Zdania są podzielone, część osób uważa, że to formacja zupełnie zbędna, inni wprost przeciwnie. Temat ten co pewien czas jest odgrzewany. Ostatnio w 2016 roku, gdy strażnicy w całym kraju stracili uprawnienia do obsługi fotoradarów. W ubiegłym tygodniu, podczas komisji rozwoju gospodarczego i finansów Rady Miejskiej w Nowym Tomyślu pojawił się punkt - analiza zasadności funkcjonowania straży miejskiej.

Są potrzebni, czy nie?

W dyskusji prócz przewodniczącego komisji Adama Szofera, radnych i szefa strażników udział wziął również I Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Nowym Tomyślu nadkom. mgr Sławomir Wenderski. Funkcjonariusz odpowiadała na wcześniej przesłane mu przez radnych pytania. Wypowiadał się również dlatego , że straż miejska wspiera w Nowym Tomyślu działania policjantów, m.in. w kwestiach parkowania, czy zachowania porządku w mieście, przeciwdziałania wandalizmowi.

Zastępca Komendanta KPP podkreślał, że ceni sobie współpracę ze strażnikami i że zdaniem policjantów jednostka ta jest w mieście potrzebna.

- Współpraca między naszymi jednostkami się bardzo dobrze układa - zakończył Sławomir Wenderski.

Pozytywnie podczas komisji o pracy strażników wypowiadali się m.in. radni Mieczysław Szczechowiak i Wojciech Andryszczyk.

Dodajmy, że obecnie w nowotomyskiej straży miejskiej pracuje sześć osób. Jedna jest odpowiedzialna za obsługę monitoringu miejskiego, pozostali, to pracownicy patrolowi oraz komendant. Przypomnieć należy, że straż miejska w Nowym Tomyślu została powołana do życia uchwałą ówczesnej rady w 1991 roku, zaś funkcjonować zaczęła w kwietniu 1992 roku.

I choć gminy nie obsługują już fotoradarów, to strażnicy miejscy nadal mają mnóstwo zadań. Należy do nich zaliczyć między innymi obsługę płatnej strefy parkowania. Ponadto straż miejska zajmuje się we własnych kompetencjach sprawami związanymi z ruchem drogowym, czy bezpieczeństwem na ulicach. Do tego warto zaznaczyć obecne kontrole dot. zimowego utrzymania chodników, czy dachów, zabezpieczanie imprez masowych, monitoring miejski, czy wreszcie piesze patrole po mieście, także z policjantami. Należy również pamiętać, że strażnicy przeprowadzają kontrole palenisk na terenie posesji. A od kilku tygodni mają uprawnienia do pobierania próbek spalanego materiału w piecach. Na tej podstawie można później ukarać osoby, które do pieców wrzucają wszystko, co popadnie, a jest zabronione.

- Uważam, że straż miejska jest potrzebna, szczególnie w gminie takiej jak nasza, czyli mającej około 27 000 mieszkańców. Mają wiele zadań i z powodzeniem je realizują - powiedział nam burmistrz Nowego Tomyśla Włodzimierz Hibner.

Na razie więc żadne zmiany dotyczące straży miejskiej się w mieście nie zapowiadają.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nowy Tomyśl: Zastanawiają się nad likwidacją straży miejskiej? - Nowy Tomyśl Nasze Miasto

Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto