Nowy Tomyśl: Zastępca zostanie?

Kilka tygodni temu poinformowaliśmy o szykujących się zmianach w nowotomyskim samorządzie gminnym. Otóż dotychczasowy zastępca Włodzimierza Hibnera, Paweł Mordal został wybrany sekretarzem Polskiego Towarzystwa Turystyczno - Krajoznawczego.

Jako, że jest to praca etatowa, pewnym było, że P. Mordal na rok przed końcem tej kadencji będzie musiał opuścić Nowy Tomyśl i przenieść się do Warszawy. Paweł Mordal potwierdził nam to zresztą w rozmowie. Zaznaczył jednak, że na swoim dotychczasowym stanowisku zostanie do końca listopada tego roku. Do tematu postanowiliśmy wrócić, bo okazało się, że również w grudniu zastępca burmistrza będzie się w Nowym Tomyślu pojawiał i wspierał swojego pryncypała. Będą to co prawda pojedyncze dni w tygodniu, ale jednak. Czy oznacza to coś więcej?

Dotarły do nas pogłoski, jakoby burmistrz Włodzimierz Hibner prowadził rozmowy ze P. Mordalem, by ten mimo wszystko nadal był jego zastępcą do końca kadencji. Miałoby to się odbywać na zasadzie połowy lub jednej czwartej etatu.

O komentarz poprosiliśmy szefa nowotomyskiej gminy: - Nie wykluczam takiej możliwości, jednak wszystko zależy od wolnego czasu oraz dobrej woli burmistrza Mordala a także uwarunkowań prawnych, by mógł w pewnym stopniu nadal być moim zastępcą - powiedział nam Włodzimierz Hibner.

Burmistrz odniósł się również do sprawy poszukiwań następcy dla Pawła Mordala. Gdy bowiem tylko oficjalnie ogłoszono, że P. Mordal został sekretarzem PTTK i będzie musiał przeprowadzić się do Warszawy, Włodzimierz Hibner sam to zapowiadał.

- Na tą chwilę nie znalazłem odpowiedniego kandydata na swojego zastępcę. Jeśli nie uda się „zatrzymać” Pawła Mordala, to do końca roku sam będę szefował gminą. Natomiast po nowym roku zastanowię się i zobaczę, czy znajdę odpowiedniego kandydata, który mógłby być zastępcą do końca kadencji - powiedział nam.

Burmistrz dodał również, że fakt iż do końca kadencji zostało niewiele miesięcy zniechęca wielu potencjalnych kandydatów, którzy nie chcą podejmować rozmów.

Trudno się temu dziwić, bo przecież ciężko wyrokować, jaki będzie wynik nowotomyskich wyborów w listopadzie 2018. Zobaczymy zatem, co przyniosą kolejne tygodnie. Czy P. Mordal będzie w stanie łączyć dwie funkcje i czy to w ogóle możliwe?