Nowy Tomyśl: Zmiany na placach?

W ubiegłym tygodniu do dyskusji wrócono. Internauci zastanawiają się, czy to część kampanii wyborczej, czy też rzeczywisty plan, który już niedługo może ujrzeć światło dzienne.

O to, jakie są fakty w tej sprawie postanowiliśmy zapytać zastępcę burmistrza Nowego Tomyśla Wojciecha Rutę. Szybko okazało się, że zmiana organizacji ruchu na placach, a także ich zagospodarowanie, to nie tylko bezpodstawna wymiana zdań na forum, ale rzeczywistość:

- Nie ukrywam, że taki plan docelowy jest. Między innymi temu służyło wprowadzenie przez nas strefy płatnego, ograniczonego postoju - powiedział nam Wojciech Ruta.

Jak reorganizacja mogłaby wyglądać?
- Dzisiejszy deptak Mickiewicza zostałby wydłużony w kierunku zachodnim, na całej długości tej drogi, która dziś jest w pierzei południowej Placu Niepodległości (przy ulicy znajdują się m.in. apteka, złotnik, sklep sportowy, optyk, czy wejście do dawnego kina - przyp. red.). W drugim kierunku zaś byłaby to droga przy pierzei północnej Placu Chopina do ulicy Bohaterów (m.in. przy salonie Plusa, czy zakładzie fotograficznym - przyp. red.) - dodał.

Zmiany byłyby znaczące, bowiem na Placu Chopina z ruchu wyłączony zostałby właśnie odcinek obecnej drogi od ulicy Bohaterów, do ulicy Mickiewicza. Zlikwidowane zostałyby obecne miejsca parkingowe, a ruch samochodowy odbywałby się obustronnie koło stadionu (obecnie jest to droga jednokierunkowa). Dojazd do kościoła oraz Atrium zostałby taki, jaki jest, mógłby powstać również kolejne miejsca parkingowe.

Jeśli chodzi o Plac Niepodległości, to z ruch wyłączona całkowi cie zostałaby droga, o której już wcześniej wspominaliśmy (przy optyku, złotniku). Natomiast jadąc z ulicy Długiej kierowcy mogliby skręcić w lewo na Plac Niepodległości (sklep GS, totolotek, kwiaciarnia) na parking. Wyjazd z tej części Placu Niepodległości pozostałby bez zmian i wyglądał tak, jak obecnie.

Ponadto jeśli koncepcja weszłaby w życie... Więcej we wtorkowym (21-10-2014) Tygodniku Dzień Nowotomysko – Grodziski.