Nowy Tomyśl: Znów najbardziej zapylone miasto

W Nowym Tomyślu spacerować nie można, ulice są zadymione, brakuje powietrza, gryzący dym blokuje drogi oddechowe, trzeba uciekać do domu. Niestety powyższy opis można zastosować praktycznie codziennie w okresie jesienno - zimowym oraz wczesną wiosną. Zawsze, gdy temperatura powietrza spada na tyle, że w domach rozpala się piece centralnego ogrzewania.

O znacznych przekroczeniach pyłu PM10 w powietrzu mówi się tu już od kilku lat. Co gorsza Nowy Tomyśl jest na szczycie tego niechlubnego rankingu w Wielkopolsce. Apele na nic się zdają, kontrole palenisk przeprowadzane ostatnio przez strażników miejskich również. Sytuacja jest bardzo poważna. Nowotomyskie władze pracują właśnie nad planem gospodarki niskoemisyjnej dla gminy Nowy Tomyśl - ten, który stworzyła zewnętrzna firma, miał być omawiany na wczorajszej komisji. Mieli się na niej pojawić również nowotomyscy społecznicy, forumowicze Niezależnego Forum Nowego Tomyśla - Dariusz Borowski oraz Przemysław Mierzejewski, którzy kilka dni wcześniej podjęli decyzję, że nie będą stać z założonymi rękoma i patrzeć, jak miejskie środowisko jest degradowane.

Mężczyźni postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i wspólnymi siłami zbudować miernik zanieczyszczenia powietrzado odczytu stężenia pyłów PM10 i PM2,5 z okolic Nowego Tomyśla: - Powody są raczej oczywiste - powiedział nam Dariusz Borowski. - Głównym celem projektu jest udostępnienie pomiarów online w formie wykresów oraz tabel, które w idealny sposób udokumentują trudną sytuację w Nowym Tomyślu. Może zmuszą do zastanowienia tych, którzy nadal palą odpadki w domowych piecach, trują siebie i nas wszystkich. Może właśnie możliwość natychmiastowego odczytu stężenia trujących pyłów stanie się przyczynkiem do zmian - dodał.
Plan jest ambitny tym bardziej, że sytuacja w mieście nie poprawia się. O pierwszych przekroczeniach pisaliśmy w 2013 roku. Jednak 15 stycznia 2016 roku na stronach Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Poznaniu pojawił się kolejny raport dotyczący liczby przekroczeń w ciągu całego 2015 roku. Dodajmy, że inspektorat dopuszcza 35 przekroczeń normy w ciągu roku. Niestety Nowy Tomyśl nadal jest liderem. Zanotowano bowiem tu 85 przekroczeń. Najwięcej w lutym, marcu i październiku. W tym ostatnim miesiącu aż 22. W maju i czerwcu wcale. Czy ambitny plan nowotomyślan i nagłośnienie problemu spowoduje, że mieszkańcy miasta bardziej przyłożą się do dbania o własne i innych zdrowie?

Obywatelski projekt jest już w fazie końcowego planowania. Powstała specjalna grupa robocza, a jej członkowie nawołują do pomocy wszystkich, którzy przy budowie czujników mogą pomóc. Kontaktować można się mailowo pod adresem: [email protected]. Powstał już nawet wstępny projekt czujnika, którego jednostkowa cena ma zamknąć się w około 200 złotych. Całość wyników ma zaś trafić na specjalną stronę internetową, gdzie na bieżąco będzie prowadzony monitoring. Czu się uda? Do tematu będziemy wracać.