Opalenica: Nowa karetka będzie miała wybudowany nowy garaż, odnowię też pomieszczenia

Oba te zadania, związane z zapewnieniem odpowiednich warunków instytucjom, odpowiedzialnym za bezpieczeństwo oczekiwane były od lat. A to nie wszystko, co pod tym względem zrobiono.

Odnowione pomieszczenia oraz garaż

Na opalenickim płaskowyżu powstaje nowoczesna remiza strażacka. Z kolei kilka tygodni temu informowaliśmy o zakupie nowego wozu dla strażników miejskich. Wcześniej władze wspierały również policjantów.

Dziś z kolei wracamy do tematu pogotowia. Jak wszyscy doskonale wiedzą, od lat przy ośrodku zdrowia znajduje się podstacja nowotomyskiego pogotowia. Umiejscowienie tu ratowników zdecydowanie skróciło czas dojazdu karetki pogotowia, która wcześniej musiała jechać z Nowego Tomyśla. Nie tylko do mieszkańców gminy Opalenica, ale też Kuślin, czy Lwówek.

Już w 2017 roku władze nowotomyskiego szpitala, ale i sami ratownicy zaczęli mówić o potrzebie wymiany sprzętu na nowy. Obecny volkswagen, który służy w opalenickiej podstacji jest mocno wyeksploatowany. W związku z tym faktem zapadła decyzja o zakupie nowej karetki. Burmistrz Opalenicy bez wahania zadeklarował pomoc w nabyciu nowoczesnego sprzętu. Jak się dowiedzieliśmy, w ciągu kilku najbliższych tygodni ma zostać ogłoszony przetarg na dostarczenie ambulansu z wyposażeniem, który zastąpi wysłużonego volkswagena.

Przetarg na karetkę to jedno, a zmiany samej bazy, to kolejna sprawa. Burmistrz Tomasz Szul powiedział nam, że jeszcze w tym roku odbędzie się remont pomieszczeń, w których obecnie na wezwanie czekają ratownicy: - Chcemy, żeby medycy mieli jeszcze lepsze warunki swojej pracy. Niezbędne modernizacje będziemy wkrótce wykonywać - wyjaśnia T. Szulc.

Poprawić mają się też warunki stacjonowania samego pojazdu.

- Niewykluczone, że jeszcze w tym roku, a najpóźniej w 2019 będziemy chcieli wybudować zadaszony garaż dla naszej karetki. Mamy już nawet wstępny projekt. Pomieszczenie garażowe będzie częściowo przeszkolone, a co najważniejsze - połączone z pomieszczeniami dla ratowników, tak by ci, mogli do swojej karetki dostać się nie tylko z zewnątrz, ale i ze środka - zakończył burmistrz Opalenicy.