Wszystko wydarzyło się kilkanaście minut po godzinie osiemnastej, kiedy to do wolsztyńskich służb ratunkowych wpłynęła informacja o zadymieniu mieszkania. Strażacy po wejściu do środka zastali niewielki pożar, spowodowany pozostawieniem garnka na urządzeniu elektrycznym. Ogień udało się błyskawicznie ugasić, a mieszkanie zostało przewietrzone. Na czas działań mieszkańcy bloku zostali ewakuowani na zewnątrz.
W czasie działań strażaków podenerwowani mieszkańcy bloku nie kryli swoich emocji.
- Z tym panem czyli właścicielem mieszkania, w którym doszło do incydentu, mamy problem już od dłuższego czasu i boimy się po prostu o swoje bezpieczeństwo. Znoszenie śmieci czy delikatnie mówiąc niewłaściwe zachowanie to tylko nieliczne z przykładów. W jego sprawie wielokrotnie interweniowała już policja, jednak niewiele z tego do tej pory wyniknęło. Dzisiejszy incydent dobitnie pokazuje jednak, że nasze obawy są zasadne i słuszne. Strach pomyśleć, co mogłoby się wydarzyć gdyby do zdarzenia doszło w nocy - mówi jedna z lokatorek .
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?