Ruszył remont szpitala

Wszystkie niedogodności związane są z tym, że od środy nad tymi oddziałami, na trzeciej kondygnacji pracować zaczęli budowlańcy i oficjalnie rozpoczęto zapowiadaną od lat modernizację tego piętra lecznicy. Ta ma się planowo zakończyć pod koniec lipca tego roku, oczywiście nie wliczając czasu procedur związanych z odbiorami i dopuszczeniem obiektu.

- Wszystko wskazuje na fakt, że do końca sierpnia, to piętro zostanie oddane do użytku - mówi nam dyrektor SP ZOZ w Nowym Tomyślu Janusz Nowak. - Wreszcie rozpoczęliśmy i bardzo się z tego wszyscy cieszymy. Pierwsze działania, jakie są obecnie prowadzone, to roboty instalatorskie, przekłucia, dostosowywanie ścian, instalacji elektryczne, jak również instalacji dla gazów medycznych. Przez pierwszy miesiąc prac budowlanych dużego efektu nie będzie jeszcze widać, ale potem już w maju, gdy m.in. zalewane będą podłogi, to sytuacja się diametralnie zmieni.

Dyrektor Janusz Nowak nie ukrywa, że zdaje sobie sprawę z tego, że pacjenci pewnie odczują pewne niedogodności. - Będą to na pewno uciążliwości dźwiękowe, bo jest dużo kłucia z użyciem młotów. Jednak, co istotne, robotnicy nie pracują całą dobę i do godziny 18 kończą, dzięki czemu w nocy jest spokojnie. Nie przeskoczymy tego, jak to na budowie, nie da się uniknąć pewnych uciążliwości. Są one wkalkulowane, jednak efekt będzie przez nas pożądany i mamy nadzieję, że pozytywny także dla pacjentów, bo to przecież przede wszystkim z myślą o nich, ich komforcie modernizacja jest przeprowadzana.

Przypomnijmy, że w ramach inwestycji na trzeciej kondygnacji powstanie nowa sala operacyjna, specjalnie dla potrzeb wszczepiania endoprotez wraz z całym zapleczem bloku operacyjnego. Wszystko zgodne z warunkami określonymi w rozporządzeniu ministra zdrowia.

- W drugiej części kondygnacji znajdzie się się natomiast oddział łóżkowy, a także ortopedii i traumatologii narządów ruchu - dodaje dyrektor SP ZOZ w Nowym Tomyślu.

Co więcej, rozbudowa kondygnacji pomoże także na niższych piętrach. W miejsce dotychczasowego oddziału narządów ruchu przeniesiona będzie neurologia, co w dalszej kolejności pozwoli zwiększyć powierzchnię na internie.

Obecnie oddział wewnętrzny nowotomyskiego szpitala ze względu na brak dostatecznej liczby sal momentami jest przepełniony, a niektórzy pacjenci muszą swoje leczenie odbywać leżąc na korytarzach. To właśnie ma się zmienić. Janusz Nowak powiedział nam, że dzięki przesunięciom, na internie pojawi się 12 dodatkowych łóżek, które ustawione będą w salach.

Środki na modernizację szpitala władze powiatu mają zabezpieczone. Nadal jednak nie wiadomo ile ostatecznie dotacji przekaże gmina Nowy Tomyśl. Powiat wnioskował o 2 mln zł, taką też deklarację złożyli miejscy radni. Burmistrzowie Nowego Tomyśla z większym dystansem podeszli do sprawy mówiąc o kwocie do 2 mln zł. W ostatnim czasie Włodzimierz Hibner zaproponował staroście - oficjalnym pismem - że w ramach dotacji dla powiatu, gmina byłaby gotowa przejąć pałac i tereny w Starym Tomyślu. Jak udało nam się jednak dowiedzieć sprawa ta na razie nie była przez Zarząd Powiatu omawiana.