Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ryzykujemy z pośpiechu?

Jakub Czekała
Archiwum
Ryzykujemy z pośpiechu?

Ryzykujemy z pośpiechu?

W ubiegłym tygodniu opisywaliśmy poważny wypadek, do jakiego doszło w Rostarzewie. Przypomnijmy, że według wstępnych ustaleń policji na przejście dla pieszych przez drogę krajową nr 32 nagle wjechał rowerem ponad 70-cio letni mężczyzna. Trasą przejeżdżało akurat auto. Rowerzysta odniósł obrażenia i trafił do szpitala.
Cała sytuacja zbiegła się z wydarzeniami w Nowym Tomyślu. Na osiedlu Północ omal nie doszło do tragedii, gdy na „zebrę” z chodnika rowerem nagle wjechał nastolatek, wprost pod nadjeżdżający samochód osobowy. Kierowca auta nie mógł spodziewać się takiego obrotu sprawy. Na szczęście mała prędkość spowodowała, że nastolatek tylko zahaczył auto. Co prawda upadł, jednak doznał jedynie zadrapań i potłuczeń. Wydarzenie nagrała kamera miejskiego monitoringu. Film w formie przestrogi dostępny jest też na naszym portalu internetowym: nowytomysl.naszemiasto.pl.

Obecna pora roku zachęca do korzystania z rowerów, ale jest także czasem, gdy dochodzi do wielu niebezpiecznych sytuacji z udziałem cyklistów. Dlatego tak ważne jest przestrzeganie zasad ruchu drogowego, aby uniknąć podobnych zdarzeń jak te wcześniej opisywane. - Przepisy jasno regulują sprawę przejazdu rowerami przez przejścia dla pieszych - mówi nam komendant nowotomyskiej Straży Miejskiej, Arkadiusz Wieczorek. - Nie wolno tak postępować. Rowerzysta musi zejść z roweru i jednoślad przeprowadzić. Niestety bardzo często cykliści nie przestrzegają tego przepisu i mimo kar, czy zwracania uwagi, nadal mamy do czynienia z sytuacjami wtargnięcia na jezdnię przed nadjeżdżające pojazdy - wyjaśnia.

Tylko w ostatnich miesiącach nowotomyski monitoring miejski zarejestrował dwa takie zdarzenia. Oba szczęśliwie skończyły się drobnymi siniakami dla cyklistów. Skala problemu jest jednak znacznie większa.
- Jechałem ulicą Komunalną w kierunku centrum miasta i tuż przed parkingiem naprzeciw sądu, zza znajdującego się tam budynku mieszkalnego nagle wyjechał mi rowerzysta, starszy pan. Tylko dzięki temu, że jechałem dość wolno, zdążyłem wyhamować - narzeka jeden z kierowców.

Za przejazd rowerem przez przejście dla pieszych, osobom powyżej 17. roku życia grozi 100 zł mandatu, zaś wykroczeniami tego typu w wykonaniu dzieci i młodzieży poniżej tego wieku zajmuje się sąd rodzinny.
- Rowerzysta w starciu z samochodem ma takie szanse, jak spadające jajko na twarde podłoże - dodaje Arkadiusz Wieczorek.

Niestety profilaktyka i akcje prewencyjne nie przynoszą należytego efektu. Dlaczego? - Po co zsiadać z roweru, skoro można przejechać. Tak jest wygodniej i szybciej. Ja tam patrze, czy coś jedzie, czy nie- otwarcie mówi nam jeden z rowerzystów. Swoich danych podać jednak nie chciał.

Czy dla kilku zyskanych sekund warto ryzykować nasze zdrowie i życie?

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto