Święty Franciszek z Nowego Tomyśla

O Mateuszu Kościukiewiczu, urodzonym w Nowym Tomyślu, jednym z najzdolniejszych aktorów młodego pokolenia, który ukończył krakowską PWST, znów jest głośno. Wszystko dlatego, że ma zostać gwiazdą włoskiego serialu „Francis”, reżyserowanego przez Lilianę Caviani. Polaka zobaczymy w tytułowej roli – św. Franciszka z Asyżu. Oznacza to, że stanie w jednym szeregu z innymi twórcami, którzy odgrywali tę znaczącą dla chrześcijaństwa postać.

Przed nim wielkie wyzwanie, bo znakomity portret świętego stworzył już w 1971 r. Graham Faulkner, grający w filmie „Brat słońce, siostra księżyc” Franco Zefirellego. Czy Kościukiewicz odbije się od wizerunku Franciszka – Faulknera, który został sportretowany jako wyzwolony, choć niezwykle świadomy swego przeznaczenia asceta?

– Od miesięcy szukaliśmy interesującego odtwórcy roli Franciszka. Nasza reżyserka chciała odnaleźć artystę rewolucyjnie podchodzącego do postaci świętego. Nikt nie usatysfakcjonował naszej reżyserki do momentu, gdy spotkałam Mateusza Kościukiewicza – mówi w wywiadach Lilia Trapani, odpowiedzialna za casting.

Ciekawe, czy przewodnikiem dla Kościukiewicza będzie Bradford Dillman, który zagrał Franciszka w dziele Michaela Curtiza („Franciszek z Asyżu”, 1961), gdzie ukazał tradycyjne oblicze świętego żyjącego w średniowieczu. Biografia Franiciszka fascynowała także reż. Roberta Rosselliniego, który w 1950 r. nakręcił film „Franciszek – kuglarz Boży”. Jego współscenarzystą był Federico Fellini.

Zdjęcia do nowego serialu z M. Kościukiewiczem rozpoczną się w maju i potrwają do lipca. Obraz będzie dystrybuowany poza granicami Italii. Włoscy twórcy dostrzegli polskiego aktora podczas gali w Berlinie, gdzie odebrał prestiżową nagrodę European Shooting Stars.