Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tężnie przy ul. Zbąszyńskiej w Nowym Tomyślu: petycja goni petycję

Dominika Kapałka
Dominika Kapałka
Tak prezentuje się koncepcja zagospodarowania terenu przy ul. Zbąszyńskiej
Tak prezentuje się koncepcja zagospodarowania terenu przy ul. Zbąszyńskiej UM Nowy Tomyśl
W ostatnich tygodniach głośnym tematem w Nowym Tomyślu jest sprawa dwóch tężni, które miały powstać przy ulicy Zbąszyńskiej. Powstało już kilka petycji za przywróceniem tej inwestycji, a także jedna na "Nie dla tężni". Wycofane z budżetu zadanie ponownie omawiano na sesji.

Gmina Nowy Tomyśl otrzymała blisko 2 mln złotych

Przypomnijmy, że w połowie ubiegłego roku gmina Nowy Tomyśl otrzymała rządowe dofinansowanie w wysokości prawie 2 mln zł na zagospodarowanie zaniedbanego terenu przy ul. Zbąszyńskiej. Planowane było tam, jak podawał Urząd Miejski, urządzenie przestrzeni w formie skweru, nasadzenia drzew i krzewów oraz wykonanie ciągu komunikacyjnego. Miały tam też powstać dwie tężnie solankowe wraz z elementami małej architektury. Według założeń inwestycja miała się zakończyć jesienią 2023 roku.

Władze Nowego Tomyśla ogłosiły dwa postepowania przetargowe. W obu przypadkach kwota ofert złożonych przez wykonawców znacznie przewyższała środki, jakie miasto chciało na ten cel przeznaczyć.

Ostatecznie na sesji Rady Miejskiej, która odbyła się 31 maja 2023 roku, odbyło się głosowanie nad poprawką w uchwale budżetowej, która wycofała to zadanie inwestycyjne.

Temat jednak nie ucichł. Złożono petycje wspierające tę inwestycję i jedną przeciwną

Na początku lipca do Urzędu Miasta w Nowym Tomyślu wpłynęła petycja zaadresowana do Rady Miejskiej od Uniwersytetu Trzeciego Wieku NT Kopernik w sprawie zagospodarowania właśnie tej przestrzeni. Mieszkańcy, podpisani pod tą petycją, prosili o podjęcie uchwały zwiększającej środki na ten cel, aby ostatecznie zadanie zostało zrealizowane.

Następnie kolejno w sobotę 15 lipca na nowotomyskim "zieleniaku", 22 lipca przy Intermarche na Osiedlu Północ i 29 lipca na os. Batorego, radni popierający inwestycję zbierali podpisy pod kolejną petycją wspierającą powstanie tężni.

W połowie lipca powstała z kolei, utworzona przez innego radnego Tomasza Matusiaka petycja internetowa, pod hasłem "Nie dla tężni".

Petycja podpisana przez Ryszarda Tratwala, mieszkańca miasta i prezesa UTW Kopernik NT trafiła pod obrady Rady Miejskiej

We wtorek, 1 sierpnia odbyła się sesja Rady Miasta Nowego Tomyśla, na której radni dyskutowali na temat petycji złożonej 4 lipca 2023 roku przez Ryszarda Tratwala, reprezentującego UTW Kopernik NT. Pod obrady i głosowanie została również przygotowana uchwała, która w swojej treści informowała, że petycja nie ma zostać uwzględniona. Taką decyzję podjęła komisja skarg, wniosków i petycji.

Pierwszy głos w dyskusji, jeszcze przed głosowaniem, zabrał jeden z radych "za" budową, Tomasz Tomaszewicz, który zdziwiony był opinią komisji i jak podkreślił, nie rozumie, dlaczego dla części radnych głos mieszkańców popierających zadanie jest nieistotny.

Kolejny w dyskusji głos zabrał przewodniczący Rady Miejskiej, który wyjaśnił, że podpisy, nie zostały w sposób prawidłowy zebrane. Jak podkreślał, nie było na wstępie żadnego nagłówka wskazującego czego dotyczy lista zbieranych podpisów. Na listach, jak wskazał kolejny radny- również przeciwny zrealizowaniu zadania, powtarzały się te same nazwiska.

- W momencie negatywnego przegłosowania przez radę tej inwestycji i wycofania środków, petycja powinna zostać skierowana do burmistrza, a nie zaadresowana do RM

- dodał podczas dyskusji przewodniczący Rady Miejskiej.

Ostatecznie odbyło się głosowanie w sprawie podjęcia uchwały i nieuwzględnienia tej petycji. "Za" nieuwzględnieniem tego dokumentu było 11 radych, przeciw było sześć głosów, od głosowania wstrzymały się trzy osoby, a jedna była nieobecna.

Kolejna petycja już u burmistrza

Tomasz Tomaszewicz, przekazał 7 sierpnia 2023 roku do burmistrza Włodzimierza Hibnera kolejną petycją w sprawie zagospodarowania terenu przy ulicy Zbąszyńskiej, którą - jak dodał - podpisało ponad 800 osób. Jak czytamy w jej treści, część radnych, nie zgadza się z decyzją Rady Miejskiej w sprawie odrzucenia petycji Uniwersytetu Trzeciego Wieku i proszą właśnie burmistrza o podjęcie działań i ponownego pochylenia się nad petycją na kolejnej sesji RM.

- Osobiście uważam, że na siłę próbuje się zatrzymać tę inwestycję przed wyborami! Kto na tym straci? Jak zawsze mieszkańcy. Pamiętać należy, że żyjemy w czasach, w których tendencją jest betonowanie miast. To miejsce będzie zielonym sercem leczniczo-rekreacyjnym dla starszych mieszkańców i rodzin z małymi dziećmi. Nie akceptuję tego bałaganu, jaki obecnie znajduje się w tym miejscu

- dodał w komentarzu do naszej redakcji radny.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto